| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		
		      Paweł_39 
		      
		          Pułkownik 
		          
  
		          Dołączył: 01 Paź 2009 
		          Posty: 10567 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 23:22, 27 Kwi 2013    Temat postu: Działonowi III baterii | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Taka ciekawostka się trafiła. 
 
 
Stan III baterii 7 DAK w 1939 r., jak wiemy to stan na 24 sierpnia 1939 r. 
 
 
działonowy 1 działa 	plut. Stanisław Szymański
 
działonowy 2 działa 	kpr. 	Bernard Grześkowiak
 
działonowy 3 działa 	kpr. 	Henryk Przybysz
 
działonowy 4 działa 	plut. pchor. Andrzej Bednarski
 
 
Otwieramy wspomnienia Wierzbickiego i tam mamy taki stan na 10 września 1939 r. 
 
 
działonowy 1 działa 	bomb. Paul Weier
 
działonowy 2 działa 	??? ("nie pamiętam") - pewnie Grześkowiak
 
działonowy 3 działa 	kpr. 	Henryk Przybysz
 
działonowy 4 działa 	plut. pchor. 	Andrzej Bednarski
 
 
Ciekawi mnie ta zmiana na stanowisku 1 działonu. Wątpliwe mocno, aby w czasie pokoju przydzielono tam bombardiera - za niski stopień, a podoficerów nie brakowało. Możliwe, że Wierzbicki pomylił stopień. Ale..
 
 
Czyżby plut. Stanisław Szymański zaginął?
 
 
Ależ nie   Plutonowy zawodowy Stanisław Szymański jest jednocześnie działonowym 1 działa III baterii i jednocześnie... wyjechał z OZ na wschód   Jest na obu listach. Możliwe, że go odwołano i zawrócono do koszar.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   | 
        | 
         | 
    
	
		
		      Marcin 
		      
		          Starszy ogniomistrz 
		          
  
		          Dołączył: 06 Gru 2008 
		          Posty: 2051 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 7:25, 28 Kwi 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Panowie ślepa wiara w rozkazy jest tak samo niezdrowa jak wiara we wspomnienia. To był okres przygotowań mobilizacyjnych więc wytężona praca i zdarzające się błędy np.: rozkazach. Ostatnio miałem takie oto zdarzenie: kieruję kpt. Mrugalski do m. Toruń, a następnie w tym samym tygodniu kpt. Mrugalski przeprowadzić strzelania na OSPWL Wędrzyn. Dywizjon to żywy organizm, a ludzie mają to do siebie, że czasami się mylą  
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Paweł_39 
		      
		          Pułkownik 
		          
  
		          Dołączył: 01 Paź 2009 
		          Posty: 10567 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:17, 28 Kwi 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    I właśnie dlatego próbujemy odtworzyć faktyczną listę, a nie tą z rozkazu. Wierzbicki pisze, że działonowym był kto inny, więc  w to źródło bardziej wierzę.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      PREZESIK 
		      
		          Starszy ogniomistrz 
		          
  
		          Dołączył: 28 Lut 2008 
		          Posty: 2847 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szamotuły
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:36, 28 Kwi 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    A swoja drogą ciekawe czym plut. Szymański sobie "zasłużył" że został skierowany do OZ, mimo że miał być działonowym?
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Łuki 
		      
		          Administrator 
		          
  
		          Dołączył: 28 Lis 2007 
		          Posty: 3920 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 20:08, 28 Kwi 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Dlaczego od razu "zasłużył" ? Może był dobrym organizatorem?
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Paweł_39 
		      
		          Pułkownik 
		          
  
		          Dołączył: 01 Paź 2009 
		          Posty: 10567 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 20:09, 28 Kwi 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Do OZ poszło bardzo duzo zawodowych. Wiesz, założenie było takie, że będą uzupełniać dywizjon, to i kadra była potrzebna zawodowa, a nie rezerwy.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Schrek 
		      
		          Bombardier 
		          
  
		          Dołączył: 31 Mar 2010 
		          Posty: 162 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SRH ODWACH
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 14:06, 04 Maj 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Panowie do OZ nie szło się "za karę" to była normalna sprawa, że kadrę zawodową i rezerwy of jak i pdf trzeba było jakoś podzielić, ktoś tych rekrutów musiał przecież szkolić,  nikt nie przewidywał, że OZ nawet się nie "zdążą rozwniąć".
 
Przykładowo do OZ 58pp na dowódcę poszedł płk Kokoszka z-ca dowódcy pułku i parunastu dobrych pdf. Ledwo się zdążyli umundurować a kwaterowali pod Kutnem - pułk sam do nich przyszedł i już w głównej bitwie nad Bzurą pułk brał udział "wzmocniony" o żołnierzy z OZ. Np orkiestra została przydzielona do ochrony i ogarnięcia taborów a przede wszystkim taborytów głównie rezerwistów.
 
Dla reszty Oz która nie miała mundurów - została przerzucona za Wisłę ale rozwaliło i bombardowanie jak wychodzili z Wawy.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Marcin 
		      
		          Starszy ogniomistrz 
		          
  
		          Dołączył: 06 Gru 2008 
		          Posty: 2051 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań / Wędrzyn
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 14:24, 04 Maj 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Shrek nikt tego nie kwestionuje, my to dziś nazywamy drugim garniturem   I wcale drugi garnitur nie nazwał bym gorszym.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Paweł_39 
		      
		          Pułkownik 
		          
  
		          Dołączył: 01 Paź 2009 
		          Posty: 10567 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Sob 15:23, 04 Maj 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Do naszego OZ trafił kapitan - oficer mob. Dostał 3 oficerów rezerwy, w tym jednego, który uzyskał I stopień oficerski 9 lat wczesniej. Pisałem za to już wyżej Schreku, że do OZ poszło 14 podoficerów zawodowych, którzy mieli szkolić narybek. Nie wszystkich znamy niestety.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Schrek 
		      
		          Bombardier 
		          
  
		          Dołączył: 31 Mar 2010 
		          Posty: 162 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SRH ODWACH
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 22:37, 05 Maj 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Swoją drogą w ogóle działania OZ-tów szczególnie z jednostek Armii Poznań są niestety słabo udokumentowane a szkoda...
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      plus Jędrek:) 
		      
		          Starszy ogniomistrz 
		          
  
		          Dołączył: 11 Lis 2009 
		          Posty: 2040 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/5 
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 6:12, 06 Maj 2013    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    
 
	  | Schrek napisał: | 
	 
	
	  | Swoją drogą w ogóle działania OZ-tów szczególnie z jednostek Armii Poznań są niestety słabo udokumentowane a szkoda... | 
	 
 
 
Mój pradziadek służbę zasadniczą pełnił w 6 PSK w Żółkwi, a potem rok w szwadronie kawalerii KOP "Nowosiółki". Sekcja ckm, w stopniu kaprala. 
 
We wrześniu przydzielony OZ WBK w Kraśniku (dotarł tam jeszcze przed wybuchem wojny). Służył w szwadronie marszowym dowodzonym przez rtm. M.Kwaliaszwili. Dokładnego przebiegu jego służby niestety nie znam (brak notatek po śmierci). Z zebranych danych wynika, że walczył w ramach GO "Dubno" i na bezpośredni rozkaz czy już wtedy poradę Kwaliaszwilego uciekali w ostatnich godzinach walk na zachód poddać się Niemcom, a nie Sowietom. Kwialiaszwili był częstym gościem naszym domu po wojnie (relacje prababci).
				    
  Post został pochwalony 0 razy
			     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		 |