www.7dak.fora.pl

PREZESIK

A może czwartek?
W środe nie ma mnie w Poznaniu...

Piotrek

Jak dla mnie może być i środa i czwartek. Mam kilka newsów i będę już pewnie wiedział jak wygląda sprawa koni na hubertusa w Baborówku, jako że dzisiaj widziałem się z p. Krystyną Święcicką.

Lookie

no skoro tak, to
PRZENOSIMY SPOTKANIE NA CZAWARTEK!!! 9.10. gODZINA 17.30 W "ALIBII"

myszaty3

spóźnie się - ale dotrę. Wracam do grona żywych. Witajcie.

PREZESIK

Witamy!!!

Łuki

To lepiej nie bierz samochodu Wink

PREZESIK

W czwartek będzie także Piotrek Pawlik Wink

Łuki

Bismarck. A jak tam twoja obecność?

bismarck

Witam wszystkich , przepraszam , iz mnie tak dlugo nie bylo ale nie mialem neta od 2.10 do 11.10 , ponieważ zepsuł sie ruter sieciowy czy cos w tym rodzaju. Na nastepnym spotkaniu postaram sie byc .

Pozdrawiam

PREZESIK

Tak jak wspominałem w Baborówku (albo jeszcze wcześniej).
Zapraszam na spotkanie u mnie (w Szamotułach) w dniu 07.11 lub 08.11 (ustalmy co bardziej pasuje)- zarezerwujcie czas abyśmy w pełnym składzie mogli pogadać. Jeśli pogania nas czas (a chyba pogania) to ewentualnie może być 26.10 (niedziela) lecz nie wcześniej niz o 18-19.

Lookie

buuuu!!!

26.10 bede jeszcze w Komarowie, albi w drodze do domu:(
z kolei na 8.11 mamy zaproszenie do Krakowa na Hubertusa Szwadronu NIepołomice. Jakas delegacja musiałaby pojechać Sad

poproszę inny dobry termin:(

PREZESIK · 14-15.11.08? Post został pochwalony 0 razy

14-15.11.08?

Lookie

11 listopada prawdopodobnie bedziemy mieli konne wystapienie w Pile. Ale po 11 to bedzie odbój mundurowy do wiosny.

więc 14-15 to akurat data na podsumowanie roku:)

ja jestem ZA:)

Łuki

Ja się dostosuję. Oodajcie tylko termin.

Piotrek

Ja jestem nieco zajęty 8 listopada, jako że wykładam w ten dzień (ale nie chemię w biedronce) a w pozostałe się dopasuję.

PREZESIK

Czas by sie spotkać i pogadać.
Tylko kiedy?
24.01 jedziecie do Niepołomic - odpada.
31.01.09 - mnie pasuje
07.02.09 - mnie pasuje
14.02.09 - mnie nie pasuje Wink

To może ustalimy wstępnie: 07.02.09?
Ale napewno nie może to być Alibi bo w sobote (czy w piątek) tam sobie spokojnie nie pogadamy.
Może przyjedziecie (ekipa poznańsko-wędrzyńska Wink

)do Szamotuł?

Łuki

Może być 07.02

Piotrek

31.01. nie ma mnie,
7.02 nie mogę, mam wykłady i egzamin prowadzę

A jutro 17 stycznia? Co do miejsca dopasuję się, do Szamotuł też się chętnie wybiorę.

PREZESIK

Jutro niestety odpada...
7.02 Piotr o której kończysz? Bardziej myślałem o spotkaniu późno popołudniowym....

Piotrek

Egzamin jest zaplanowany do 14 ale o ile dobrze pamiętam, później miało być jeszcze jakieś spotkanie po nim. Nie wiem czy to aktualne, muszę sprawdzić.

Lookie

ano...24 jesteśmy w Niepołomicach...z kolei 14-14.02 jestem w Komarowie. Pozostałem terminy mi z grubsza pasują. najbardziej optymalny byłby ten 7.02. No chyba, ze po jutrze czyli w niedzielę.....

Łuki

Pojutrze mi nie pasuje

Marcin

To kiedy w końcu to spotkanie Exclamation

Trzeba pogadać mam nowe informacje z Torunia. Pozdrowienie dla wszystkich od mjr dr Gientkowskiego. Mamy w końcu działoczyny do prawosławnej i klarują się namiary na prawosławną w Finlandii.

PREZESIK

No to staramy się myśleć intensywnie o 7.02 (Piotr).
Chyba że Łuki coś "wymyśli" z niedzielą (18.01) Wink

.

Piotrek

Ok, 7.02 po 14 jestem wolny.
Chociaż, gdyby dało się w niedzielę to czemu nie. Skoro tyle wieści jest, to im szybciej, tym lepiej Smile

Lookie

no jestem zdania, ze warto by spotkaś się przed konferencją...Niedziela byłaby całkiem dobrym terminem:)

Piotrek

Też tak uważam. Łuki, dasz radę zmodyfikować plany?

Łuki

Niestety nie Sad

Piotrek

A w zasadzie o czym mamy pogadać? Marcin ma newsy z Torunia, to wiemy. Co poza tym?

Lookie

myslę, ze tematów jest sporo.

- Budowa makiety...
- Zakup Armaty
- zdobycie środkow - temat wg mnie bardzo wazny
- zmiany w statucie - im szybciej je omówimy i wprowadzimy, tym szybciej bedzie mozna rozmawiać o konkretach z MON
- kwestie mundurowe - juz jest połowa stycznia i Krawcowa musiałaby sie powolutku zabierać za te nasze kurtki a goście od drelichu zniknęli z horyzontu. Osobiście chciałbym uniknac szycia na łapu-capu.... Po 14 lutego przywozę gimnastiorkę i tu też trzeba bedzie zlecić szycie
- Srebrna Góra co prawda jest niemal "monopolem" Piotra, ale trzeba wyznaczyć co kto ma robić, zeby nie było, ze cała robota na niego spadła
pewnie jeszcze o paru sprawach zapomniałem:)

zbliża się sezon i warto choc ogólnie go zaplanowac...No i spotkać sie też, bo juz dawno nie było okazji pogadać Very Happy

Piotrek

No to podejmijmy jakąś decyzję... Prezesie, wyznacz termin i już Smile

Lookie

ok:)

zatem skoro wszstkim pasuje 7 luty, możemy się na tego 7 ustawić. Co prawda trochę to późno, ale jeśli nie można wczesniej...mowi się trudno:(
Do uzgodnienia zostawiam miejsce. Mogą być Szamotuły, może być Poznań, może być Iwno, jesli macie ochotę Smile

Jakkolwiek by nie było, godzina popołudniowa, myslę, ze 16 bedzie ok:)

Łuki

A może jak by było w Iwnie to połączylibyśmy to z godzinką jazdy Wink

Lookie

teoretycznie jest to mozliwe. Tylko musze wiedziec odpowiednio wczesnie, to poczynie odpowiednie ustalenia:)

PREZESIK

Może byc Iwno Wink

.
Ale mysle , że lepiej tą godzinke poświęcic na gadanie... Bo jak znam nas to zawsze mamy za mało czasu... Wink

Piotrek

Jak ma być popołudniu w sobotę i połączone z jazdą to nam do wieczora zejdzie. Bo sama jazda to godzina, ale z oporządzeniem koni przed i po to już dobre dwie. Z drugiej strony po jeździe można by do tej pałacowej restauracji się wybrać i przy jakimś jedzeniu i piciu pogadać. Ładnie by wyglądało, gdyby tak wszyscy w mundurach po jeździe przy stole zasiedli Smile

Lookie

jeśli tak miałyby się sprawy rozwinąc...to musze sprawszić, czy uda nam sie tam w ogóle wbić. W końcu jest karnawał a restauracja ma wybitnie "weselno-przyjęciowy" profil. No i wtedy jazde trzebaby umówic dla nas osobną, to to miałoby wiekszy sens. Ja tak pół żartem napisałem,z e Iwno:) Oczywiście nie ma problemu, serdecznie zapraszam:) Tylko trzeba się dość szybko doprecyzowac, zeby owe atrakcje przygotować jak trzeba:)

Piotrek

No jak miałaby być jazda w Iwnie, to pójdźmy na całość Smile

Przecież nie będziemy przed stajnią gadać, bo zimno Smile

Każdy do jazdy założy spodnie od munduru, coś na górę, po jeździe wyczyści się buty, przypnie ostrogi, założy kurtki i do lokalu Smile

Marcin

No w końcu jakaś decyzja bo zaczynało przypominać to sejm przedrozbiorowy brakowało liberum veto. Twisted Evil

Ciekawe co ja będę robił - no nic na razie popatrzę sobie jak jeździcie drodzy kawalerzyści Confused

. Ale pocieszam się tym co powiedział mjr dr GIENTKOWSKI – piechota to nogi, kawaleria to dupy, a artyleria to głowa. Przystępując do Was mam już prawie dwa atuty Wink

.

Łuki

Nie, nie, nie. Tak łatwo sie nie wykpisz. Bedziesz jeździł z nami Very Happy

Przecież już parę razy jeździłeś to sobie dasz radę Smile

Lookie

noooo:) I to na Folblutach!!! To co prawda wybitnie torowy środek lokomocji, ale wrażenia sa nawet po maneżu Smile

Niesamowity nadmiar mocy i lekko rozregulowany dopalacz:) Będzie fajnie:)

Marcin

Chłopaki spokojnie ja dopiero jedną jazdę miałem z tym kilka to przesada!!!!! Ale już widzę jaka kupa śmiechu będzie. Laughing

Piotrek

To będziesz miał tzw. jazdę włoską... Tam, jak chcesz jeździć, przychodzisz do stajni, sadzają Cię na konia i zabierają w teren. Utrzymasz się, znaczy dasz sobie radę i będzie z ciebie materiał na jeźdźca Smile

Marcin

A co mi tam tyłek nie szklanka!!!!

Łuki

W Zagonie Komarowskim w 2007 roku brał udział człowiek który nigdy wcześniej nie jeździł konno (no może godzinkę - tak by się zroientowac gdzie gaz a gdzie hamulec). Przejechał całość (300km) i nie pozwolił zabrac sobie konia. Smarował sobie tylko odparzenia na zadku jakimiś maściami i zasypkami Very Happy

Marcin

A gdzie ten gaz i hamulec Wink

PREZESIK

Pod ogonem... Wink

Łuki

Dobra Panowie Szlachta. To jaki jest oficjalny plan naszego sobotniego spotkania?

Piotrek

Jak na razie jest wstępnie ustalona z Mirkiem jazda. Trzeba tylko dograć godzinę i ilość osób. Proszę w takim razie o info, kto chciałby wsiąść na konia i jaka godzina Wam pasuje. Ja jestem zajęty do 14, biorę więc godzinną poprawkę, gdyby coś się przedłużyło. Czy okolice 16 mogą być?

Jutro ustalę też jak wygląda sytuacja w Powozowni, czy będziemy mogli tam usiąść po jeździe i pogadać. Jeśli nie tam postaram się załatwić salkę nad Powozownią. Proponuję byśmy na spotkaniu wystąpili w mundurach. Na jazdę założymy spodnie i coś na górę, na spotkanie kurtki i rogatywki.

Lookie

ja jestem za...w całej rozciągłości:)