www.7dak.fora.pl

Paweł_39

Co byś zrobił gdyby nie ja...

Otóż przedwojenną czekoladką jest Danusia firmy Wawel. Nazwał ją tak w latach 20-tych właściciel firmy po kobiecie, w której się zakochał. To jej wizerunek jest na opakowaniu...

Opakowań jest kilka. Ale jest jedna seria, którą widziałem w Piotrze i Pawle...

Różnica z przedwojennym jest taka, że dziś opakowanie jest na folii, a wtedy było papierowe. Niemniej nie jest problemem popakować tak batoniki lub wafelki, w papierowe, powielone opakowanie.

jarema

Czyli dałoby radę wsadzić w takowe opakowanie jakiegoś Prince Polo? Very Happy

Jestem ukontentowany Smile

plus Jędrek:)

A sama czekolada jest pyyycha ! Smile

Paweł_39

Kolejny element produkowany dziś w przedwojennym opakowaniu, który można kłaść na dioramę...

major Misiaczek

Produkt istotnie jest wręcz "koszerny" (otrzymałem w wersji w skrzyneczce drewnianej otulony siankiem), jednak w warunkach polowych może być na pierwszym miejscu produktów ulotnych Laughing

Łuki

Tylko, że to import z Grünberg Very Happy

major Misiaczek

Dlatego nie można go określić jako zupełnie koszerny Laughing

Paweł_39

Ehh, no tak dopisali. Trzeba bedzie etykietę uszkodzić Smile

jarema

trofiejny!

plus Jędrek:)

Paweł zrób skrzynkę na te flaszki, taką jak na lampy Wink

Paweł_39

Puszka PMT po papierosach, doprowadzona do stanu, który powinna mieć w 1939 r. Smile

Schrek

Pawle czy z tymi batonikami to jesteś aby pewien???
w sensie czy masz jakieś fotki oryginałów?

no ale do brzegu jak to mówią rozbitkowie, mały prezent dla wszego intendenta od dywizjonu rozpoznawczego , in blanco legitymacje osobiste.
Wiem, że to nie to samo co produkcje wręcz hurtowe waszego intendenta ale zawsze mały kamyczek do woreczka zwanego koszernym wyglądem.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Paweł_39

No super!

Miałem w planach zrobienie na początek legitymacji oficerskiej Smile

o ile miałem część wewnętrzną, to nie wiedziałem co było na zewnątrz. No to teraz będzie można się zająć tematem Smile

Mam zdjęcie orygianłu szeregowego kompanii łączności 8 Dywizji Piechoty.

Schrek

Jest to legitymacja szeregowych (pewnie tez absolwentów szkółek pdf i pchor rez) służby czynnej. Wzór legitymacji został opublikowany w Załącznik do rozkazu MSWojsk. nr 15 z 1928 roku.
Rozmiary legitymacji to 8 cm na 12 cm wykonana z białego kartonu.
Czy był byś i wstanie podesłać wzory kart ewakuacyjnych?

pozdrawiam

Schrek

Paweł_39

Na duchu podnosi jedna rzecz... nie tylko ja mam nierówno pod sufitem Very Happy

Piotrek

Zakupiłem niedawno legitymację szkolną SPRA, jest zdaje się w drodze do mnie, zatem jakiś wzór będzie.

Schrek

Bardzo chętnie podejmę się zrobienia wersji in blanco.

szeregowy-sztuk

To co by nie było, że ja nic nie mam Smile

Stoi u mnie jakiś już czas- kuźnia polowa i jak się okazuje, taka jak powinna być Smile

Odnowiona, no i powinna działać Wink

Przemek

Tomaszek mój ojczulek jest kowalem i miał warsztat kowalski. Zostało mi z tego porządne kowadło, a i koni też się trochę podkuło.

Paweł_39

Przemek, mój pradziadek też. Niestety umiejętności kucia i odbierania lokalnych porodów nie odziedziczyłem. Można bliżej Podrzecza pomyśleć o projekcie torby majstra podkuwacza.

Tomek, pokaż zdjęcie Smile

szeregowy-sztuk

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Paweł_39

Fajnie fajnie. Smile

No to na Podrzecze trzeba ją przemalować.

Piotrek

A ta kuźnia polowa to stara jakaś czy nowa? Bo znam jednego kowala, co by dużo za kuźnię polową dał Wink

pieczarka

To może będziecie mieli chętnego na kowadło:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Podobno jest to kowadło po Pułku Kozaków Orenburskich stacjonującym do 1915 na Pradze w Warszawie.[/url]

PREZESIK

Tomek pięknie Smile

Paweł_39

Tomek, jeśli na Podrzecze kuźnia będzie, no i będzie przemalowana na prawidłowy kolor, no to ja powoli zacznę kompletować etat torby majstra podkuwacza. Wtedy Przemano może się wcielać w podkuwacza.

szeregowy-sztuk

19-sto wieczna:)

kowalinho

Droga Artylerio Konna, coś w Waszym temacie. Wink

Haki do wciągania butów, według poprzedniego właściciela należały one do jego ojca, absolwenta SPRA we Włodzimierzu Wołyńskim.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Piotrek

Bardzo ładne Wink

kowalinho

Nawiasem mówiąc, bardzo zmyślne urządzonko. Wink

Paweł_39

Wiem gdzie takie w Poznaniu są do nabycia Smile

major Misiaczek

Przy czym należy dodać, że używane do butów "angielskich" (cholewa z miękkiej skórki, bardzo dopasowane, często spinane górą paskiem z klamerką). Przy polskim bucie oficerskim zazwyczaj nie stosowane (na zdjęciach od połowy lat trzydziestych nie ma już przeszycia "uszu" do haków umieszczonych wewnątrz cholewy). W polskim bucie nie było takiej potrzeby (skóra bukatowa wyprawiona na sztywno i sztywnik wszyty z tyłu). Kolega przywiózł takie buty z Anglii i haki dostał gratis. Wink

Piotrek

Ja słyszałem, że uszy do wciągania butów były mocowane nisko, na wysokości szklanki, tak żeby na cholewie nie było przeszyć.

major Misiaczek

Takie też się zdarzały, ale przy sztywnej cholewie nie było już takiej potrzeby (wystarczy wbić się w but z przytupem). Uszy z resztą potrafiły się urwać przy zbyt dopasowanej cholewie i wtedy cały misterny plan w... Jako posiadacze polskich butów ze sztywnikiem, wiecie o czym mowa. Smile

jarema

Aż za dobrze Laughing

Paweł_39

Drogi Schreku, wyzwanie podjąłem Smile

Dokonałem pewnych poprawek na podstawie oryginałów. Wypełnione też zgodnie z oryginałem. Teraz czas na oficerskie i na zrobienie tych dla reszty DAKu Smile

PREZESIK

Czyli "robimy" 3 baterie? Ale wiecie czym to grozi na Podrzeczu...? Smile

Paweł_39

No podobno zawsze była 3 bateria. A tym o czym mówisz, to już było ostatnio.

Niestety od kaprala w góre jest inna legitymacja, więc je też trzeba zrobić Smile

Piotrek

Czy mnie się wydaje, czy na okrągłej pieczęci brakuje "7"?

PREZESIK

Chyba jest "7" Smile

Paweł_39

Jest 7

Zaraz obok gwiazdki. Pieczątkę zrobił mi Jarema (sam się nie wyznaję na photoshopach, a kompanii braci nie było akurat pod ręką), na podstawie wzoru pieczątek 5 i 6 DAKu. Smile

Wiem, że obie pieczątki odbite na legitymacji są różnej wielkości, ale to były próby, aby uzyskać dobry rozmiar. Po prostu legitymacja jest mała i standardowa pieczątka 3,5 cm nie wejdzie.

Piotrek

7 D.A.K. miał dokładnie taką samą pieczątkę, widziałem w oryginale.

Paweł_39

Projekt wykonany wraz z Prezesem - on zakupił i dostarczył wzorce. Pierwsze próby za mną. Próbuję dostosować wymiary i czcionki m.in. pieczątek. Wygląda to narazie tak:

szeregowy-sztuk

To na górze to oryginał? Ja kilka poproszę Smile

Paweł_39

Tak, na górze to oryginał.

Piotrek

Przyżółcić tylko nieco papier i nie odróżnisz Wink

Paweł_39

Mogę w herbacie wykompać, ale po co Smile

To mają być nówki prosto z apteki Smile

Poza tym udało mi się nieco papier z drukarki "zeszmacić", więc w dotyku i giętkości jest jak oryginalny.

Schrek

Bardzo fajne, kopiowałeś bezpośrednio czy rysowałeś niebieski wzór od podstaw?

Paweł_39

Skaner i program graficzny.

Paweł_39

No skończone. Opakowania są dokładnie takich wymiarów jak oryginały. Wewnątrz gaza opatrunkowa dokładnie takich rozmiarów i złożona tak jak w oryginale. Zawinięta w papier, także składany tak jak w oryginale.