Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna www.7dak.fora.pl
Forum pasjonatów 7 Dywizjonu Artylerii Konnej Wielkopolskiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Smaki dioramowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> Stowarzyszenie GRH 7 D.A.K.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szeregowy-sztuk
Plutonowy


Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żmigród

PostWysłany: Śro 22:41, 15 Gru 2010    Temat postu:

Szkoda było otwierać oryginał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Śro 22:44, 15 Gru 2010    Temat postu:

Bez tego trudno byłoby wykonać kopię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:01, 15 Gru 2010    Temat postu:

Oryginał został ostrożnie rozcięty nożykiem modelarskim po linii klejenia. Wnętrze wyciągnięte, a obecnie jest zaklejone i nie widać żadnej interwencji, więc szkód nie ma, a same zyski.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Śro 23:02, 15 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 1:23, 16 Gru 2010    Temat postu:

Ponieważ chcę zakończyć temat gazy, zaczynam drugie pudełko. Potem czeka mnie jeszcze pomiędzy sprzętami kolejnymi zrobienie pudełka na papierosy dla Przemana Smile

Tymczasem zrobiłem plomby na pudełka gazy. Pudełko, które kupił Piotr, było lekko uszkodzone i dało się wnętrze wyciągnąć.





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Czw 8:22, 16 Gru 2010    Temat postu:

Fajne to wszystko Paweł, ma to swój klimat, gratuluję zdolności, ale gdzie tu konie, szarże, cała istota jednostek konnych, nie rozjechała się to wam za bardzo?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:01, 16 Gru 2010    Temat postu:

To co Myta, mam k.... konia zbudować? Uczę się jazdy konnej, tyle tylko, że nie bawi mnie jakoś lepienie munduru z tego co się znajdzie i robienie operetki na defiladach, bo to ma mniej wspólnego z istotą jednostek konnych niż to co robię tutaj.

Z takich drobnych elementów, powstanie etat torby sanitarnej, wynikający z przepisów przedwojennych. Odtwarzamy patrol telefoniczny artylerii konnej, poprzez budowę telefonów polowych, czy zwijaka do kabla. Powstaje stolik topograficzny. Zbieramy patronaty i środki na kopię armaty. Nie nie mamy koni, bo nie powstaliśmy przy konkretnej stajni i jest to dla nas problem, który próbujemy rozwiązywać.

Co ma więcej wspólnego z kawalerią przedwojenną? Opatrunek osobisty, czy płaszcz twojego dowódcy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 9:09, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schrek
Bombardier


Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SRH ODWACH

PostWysłany: Czw 9:52, 16 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
Fajne to wszystko Paweł, ma to swój klimat, gratuluję zdolności, ale gdzie tu konie, szarże, cała istota jednostek konnych, nie rozjechała się to wam za bardzo


Cytat:
To co Myta, mam k.... konia zbudować? Uczę się jazdy konnej, tyle tylko, że nie bawi mnie jakoś lepienie munduru z tego co się znajdzie i robienie operetki na defiladach, bo to ma mniej wspólnego z istotą jednostek konnych niż to co robię tutaj.



Ha i tutaj dochodzimy do sedna sprawy!
(Będzie trochę off topowo - jeśli za bardzo to proszę wyciąć ten wątek)
Bo tak już to jest każdy ma swoją wizję i pomysł na ale do rzeczy (absolutnie nie oceniam - chce tylko zaznaczyć pewne rzeczy)

Bo tutaj trzeba rozróżnić rekonstrukcję od kawalerii ochotniczej.

Co to jest rekonstrukcja czy raczej odtwórstwo historyczne no to dobrze wiemy odtworzenie w detalach sylwetek wyposażenia i tak dalej i tak dalej ale nie tylko za tym idzie wyszkolenie, zachowanie, warsztat rekonstruktora itp.... tutaj mamy niebezpieczeństwo bo jeśli skupimy się na wyposażeniu i detalach a zapomnimy o całej reszcie no to się robi gadzeciarstwo a nie odtwórstwo historyczne. Co może przejść w skrajne kolekcjonerstwo i granica się zaciera.


Z drugiej strony mamy coś takiego co się nazywa kawaleria ochotnicza czyli kontynuowanie tradycji jazdy polskiej gdzie główny nacisk kładzie sie na pielęgnowanie tradycji, wyszkolenia kawaleryjskiego no i na prace z koniem. Niestety bardzo często jest tak, że założenie mundur jest pretekstem do spożycia alkoholu - przykład skrajnie negatywny albo, że wyszkolenie i praca z koniem przesłania część odtwórcza czyli poprawne umundurowanie czy określone zachowania a mundur staje się z ubrania - przebraniem.

Co z tego wynika moim zdaniem trzeba zachować odpowiednie wyczucie i w jednym i drugim. Fakt mogą sie znaleźć adwersarze którzy powiedzą, że przecież każdy robi to co lubi niby tak ale najważniejszy jest zdrowy rozsądek.


Zaznaczam, że nie krytykuje tylko chciałem pokazać pewny stan rzeczy.

pozdrawiam

Schrek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:13, 16 Gru 2010    Temat postu:

Długo szukałem odpowiedniego słowa...i znalazłem je w Twoim poście:)

Gadżeciarstwo.......czasem skutecznie rozmywa istotę rzeczy:)
Oczywiście kazdy ma swoją niszę i własne do sprawy podejście, nie mniej....lepsze bardzo często jest wrogiem dobrego:)

I, żeby ukrócić wszelkie spekulacje: nikomu nie zamierzam dogryzać, bo kazdy ma własne poletko rekonstruktorskie, które mozliwie dobrze w swoim mniemaniu obrabia.
Od dawna jednak zwracam uwagę na potrzebę zachowania równowagi....okazuje się, ze nie jestem jedyny:)

A Kawalerii Ochotniczej bym do tego nie mieszałSmile To zdecydowanie "inny rodzaj hobby"Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:15, 16 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
Fajne to wszystko Paweł, ma to swój klimat, gratuluję zdolności, ale gdzie tu konie, szarże, cała istota jednostek konnych, nie rozjechała się to wam za bardzo?


Aha, Myta, co byś nie popadał w gadżeciarstwo, to ręczniki wykonane zgodnie z przedwojennym WT, które zakupiłeś wciąż czekają.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 10:38, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 10:23, 16 Gru 2010    Temat postu:

Schrek'u dotknąłeś tematu, w którym tkwię od (-) lat i w zależności od tego, co komu w danej sytuacji wygodne, to sam się określa jako GRH lub KO. Tym czasem wiele grup nie jest w stanie podporządkować się do ani jednej, ani drugiej konwencji. Środowiska kawaleryjskie, to nie tylko Kawaleria Ochotnicza, Koła (lub ich bardziej lub mniej formalne) kontynuacje, kluby i stowarzyszenia imienia i "ku czci", itd. itp. Jednym słowem melanż w całej rozciągłości, który nie dawał, nie daje i nie będzie dawał wsadzić się do jednego kociołka. A, dochodzą jeszcze cwaniacy robiący na tym "sentymencie" prywatny interesik(!). Często odbywa się to bez ładu i składu, ale za to wmawiając, że jest się "rycerzem od Adama i Ewy". Dla mnie najważniejszym wykładnikiem jest, by z jednej strony nie męczyć zwierząt, na których "pełni się służbę" (niestety), a z drugiej nie zakłamywać historii jednostek, do których tradycji się odwołuje. A jak kosztowna jest to zabawa wie każdy, kto był lub jest współczesnym kawalerzystą. Smile
No i oczywiście nie przekraczać granicy dobrego smaku. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez major Misiaczek dnia Czw 10:28, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Wędrzyn

PostWysłany: Czw 10:36, 16 Gru 2010    Temat postu:

Panowie hola hola! Czuję nutkę zazdrości. Paweł od początku przyjął rolę intendenta i dłubie sobie to co lubi. O jaką równowagę wam chodzi. Ja skupiam się jak na razie na jeździe konnej. On na produkcji koszernych rzeczy - ja w to nie wkładam pracy inni ze stowarzyszenia też , a mam od Pawła parę ciekawych rzeczy bez których artyleria konna nie ruszała w pole.
Może udzielając swoich fachowych rad powiecie nam gdzie można tanio pojeździć i się czegoś nauczyć? A co do Gadżeciarstwa no cóż jest taka zasada, że jak żołnierz zaczyna inwestować w gadżety to jednocześnie inwestuje w siebie bo chce i nie ogląda się na innych, którzy wiecznie marudzą i mają muchy w du……


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarema
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 11:36, 16 Gru 2010    Temat postu:

Schrek napisał:


Z drugiej strony mamy coś takiego co się nazywa kawaleria ochotnicza czyli kontynuowanie tradycji jazdy polskiej gdzie główny nacisk kładzie sie na pielęgnowanie tradycji


Ale, ale... My nie możemy kontynuować tradycji, ponieważ one były wypracowywane przez wiele lat przez autentycznych kawalerzystów. My możemy je co najwyżej odtworzyć i pokazać ludziom, chociaż to nie zawsze się udaje. Jeśli ktoś mi chce powiedzieć, że on jest przedłużeniem tych tradycji i ma prawo je modyfikować, to zapytuję: rąbiemy się, czy strzelamy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Czw 16:12, 16 Gru 2010    Temat postu:

Łatwo jest krytykować za brak jazdy konnej, mając własnego konia w stajni...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schrek
Bombardier


Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SRH ODWACH

PostWysłany: Czw 20:52, 16 Gru 2010    Temat postu:

Oj oj Panowie, bo widzę, że niektórzy mają na myśli, że neguje którąś ze strona. chciałem tylko zaznaczyć problem.

Co do roboty Pawła - to jako nie członek 7 daku ale na pewno sympatyk to słowa kieruję do zarządu daku - dmuchać chuchać na niego bo takiego intendenta to ze święcą szukać nie tylko w całej Rzeczpospolitej ale i na całej Litwie nie znajdziecie a a NATO nie wspomnę!
Bo pamiętajcie diabeł tkwi w szczegółach.

Chodzi mi tylko o to żeby to te wszystko szczegóły służyły całości a nie na odwrót. Tyle mojego w tym temacie!


Jarema napisał:
Ale, ale... My nie możemy kontynuować tradycji, ponieważ one były wypracowywane przez wiele lat przez autentycznych kawalerzystów. My możemy je co najwyżej odtworzyć i pokazać ludziom, chociaż to nie zawsze się udaje. Jeśli ktoś mi chce powiedzieć, że on jest przedłużeniem tych tradycji i ma prawo je modyfikować, to zapytuję: rąbiemy się, czy strzelamy?


Masz racje ale pokazując ta tradycje podtrzymujesz ją.
Co innego jak już wspomniałeś gdy ktoś chce ją modyfikować to wtedy jest coś nie tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:50, 16 Gru 2010    Temat postu:

Schreku. Masz absolutną rację. Trzeba umieć zachować propoorcje w tej rekontrukcji historycznej.
Ale też nie możemy wszyscy robić wszystkiego równo - to nie Korea. Jednego ramach rekonstrukcji interesuje zbieranie starych munsztuków i rekonstrukcja trakcji, drugiego siodła, trzeciego ganianie w polu i jeżdżenie z imprzy na imprezę. Mnie kręcą szable, a Pawła-modelarza odtwarzanie smaczków z wyposażenia. Wszyscy w naszym szaleństwie uzupełniamy siebie więc nie można mówić, że ktoś jest gadżeciażem bo zrobił bibułkę do zawinięcia żyletki zgodnej z WT. On to zrobił, ale ja to włożę do chlebaka i wykorzystam w swojej sylwetce bombardiera nienagannie jeżdżącego konno i umiejącego strzelać z Prawosławnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:52, 16 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
nienagannie jeżdżącego konno i umiejącego strzelać z Prawosławnej.


Ale żeś sobie posmarował Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 23:53, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:08, 17 Gru 2010    Temat postu:

To taka metafora Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łuki dnia Pią 0:09, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 8:11, 17 Gru 2010    Temat postu:

Bo skromność to skarb dziewczęcia:)
A to, o czym napisał i Shrek, i Jarema, to drobna różnica pomiędzy kultywowaniem, a kontynuowaniem.
Wspierajmy się w maniactwie, szacun wszystkim normalnym inaczej! Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Pią 14:29, 17 Gru 2010    Temat postu:

Łuki to bardzo ładnie ujął. Nic dodać, nic ująć.

Podkreślam to na każdym kroku i w każdej sytuacji. GRH 7 D.A.K. jest zbiorowością różnych ludzi o różnych zainteresowaniach, jednakże ich działania idą we wspólnym kierunku i składają się w jedną całość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 19:24, 17 Gru 2010    Temat postu:

Że niby o tym nienagannym dosiadzie i strzelaniu z Prawosławnej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarema
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 21:05, 17 Gru 2010    Temat postu:

Taak... Łuki bardzo ładnie dosiada prawosławną Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Pią 21:50, 17 Gru 2010    Temat postu:

No i się ożywiło, Paweł weź się tak nie unoś bo nie ma o co, doceniam Twoją zabawę detalami, bo to robota której bym nigdy się nie podjął, z racji manualnego analfabetyzmu. Smile jeżeli jest to forum jednostki jezdnej, dawno nie było tu postów o koniach więc zapytałem... zgadzam się z Schrekiem generalnie, a ręczniki się w polu przydadzą nie.... przecież powiedziałem że jak kiedyś dotrę na jakąś imprezę GRH dla maniaków, to nie chcę głupio wyglądać, ale moim zdaniem zamiast wyrabiać opakowania do gazy to bym godzinę w siodle spędził i tyle (ale to już ten mój skręt w drugą stronę).
A co do konia w stajni Piotr - szczerze ci powiem że odkąd mam w stajni konia, to jakoś rzadziej jeżdżę niż wcześniej, to już taka przypadłość właścicieli....hihihihihihi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:16, 17 Gru 2010    Temat postu:

Jarema. Odczep się od Kasi... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 22:24, 17 Gru 2010    Temat postu:

Z tymi właścicielami koni to tak już jest. Potem nad wejściem do boksu wiszą takie duże napisy, żeby właściciel trafił do Swojego, jak przywozi kolegów i rodzinę, żeby konia zaprezentować. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:28, 17 Gru 2010    Temat postu:

1. Myta nie dysponuj moją godziną.
2. Jak idę na jazdę konną, to nie umieszczam na forum wpisu "Mój drogi pamiętniczku, dziś byłem w siodle". O dosiadzie i technice wiem tyle ile mi instruktorka powie, a o jeździe nie dyskutuję, bo nie mam potrzeby ani wiedzy na tyle, aby wdawać się z Tobą w rozważania, czy dosiad klasyczny lepszy, czy inny. Zajmuje się tym, co umiem...

Żeby telefon polowy AP-36 odbudować muszę spędzić długie godziny analizowania, oglądania, kupowania części itd. Złożę go wreszcie do przedwojennej skrzynki. Będzie wyglądał jak historia nakazuje. Dla każdego jest oczywiste - o fajnie mają telefon - pewnie byli po niego w supermarkecie i go sobie kupili. Ale za to "mogli tą godzinę poświęcić na jazdę".

A tu parę innych rzeczy, na które poświęciłem w ostatnich 2 miesiącach godzinkę, a których tu nie pokazywałem: na otwartym. Kolejno PWU, paski do masek, stolik topograficzny artylerii. W GRH nie gania się po polu w tym, co akurat morze wyrzuciło na brzeg po zalaniu magazynów Agencji Mienia Wojskowego...







Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Pią 22:37, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 22:37, 17 Gru 2010    Temat postu:

No już dobrze, bardzo ładnie. A taki stolik to nie może być rybacki z Auchana? Prawie taki sam był ostatnio w promocji. Smile
(-prawie czyni różnicę-) Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:41, 17 Gru 2010    Temat postu:

Michał, nie chwalę się tutaj, ale takie gadania nie pozostawia mnie obojętnym. Tak wiem - jak ktoś jest KO to więcej mu wolno...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Pią 22:42, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 22:55, 17 Gru 2010    Temat postu:

Czyli, że Kulturalno Oświatowy? Smile
Nigdy nie byłem tzw. Kaw.Och. (opis powyżej) i tylko bardzo cieszy mnie zaangażowanie młodszych kolegów. Sam kiedyś przemierzałem Polskę, by zdobyć guziki, orzełki, lilijki, albo beret tłoczony z jednego kawałka filcu, ale było to (mój Boże) w latach wczesnych osiemdziesiątych. Nie odbieraj naszych wypowiedzi jako przygany lub piętnowania "przechwałek". Jeśli coś robimy dobrze (a tak jest) to świetnie, że umiemy się tym podzielić z innymi i za to jesteśmy chwaleni. Tak być powinno, bo inaczej będziemy smutni i pozamykani w swoich dziuplach. Smile
I dlatego zawsze wolałem pogadać osobiście, bo wtedy można odczytać ludzkie emocje. Jest O.K.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Sob 20:45, 18 Gru 2010    Temat postu:

Paweł, masz problem z własnym ego, czy też nie czytasz całych postów... przecież nie krytykuję Twojej pracy. Przeczytaj raz jeszcze uważnie co napisałem, z pewnością nie ma tam krytyki w niczyim kierunku..., poprostu stwierdziłem że ja bym ....poświęcił godzinę na jazdę i wszystko....
Poza tym prawda jest taka że beż Twoich dłubanek i odgrzebywania detali nie ma porządnej rekonstrukcji, jak i nie ma jej bez koni w broniach jezdnych - mówiąc wprost i reasumując moją wypowiedź, nie rozumiem po co się unosisz przecież nie umniejszam w żaden sposób Twojej pracy... trochę dystansu kolego:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:19, 18 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
Paweł, masz problem z własnym ego, czy też nie czytasz całych postów...


KO pisze o ego... Świat się kończy.
A tymczasem ja kończę z tobą przepychanki Myta...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Sob 22:33, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:28, 18 Gru 2010    Temat postu:

myta2 napisał:
... trochę dystansu kolego:)

Dokładnie, trochę dystansu. Wy sobie ładnie wyglądajcie (o ile to możliwe w KO), a my się zajmiemy rekonstrukcją. Ubrać się w mundur i raz od wielkiego dzwonu polansić się na koniku na starym mieście to nie wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 0:39, 19 Gru 2010    Temat postu:

Ale dajecie chłopaki do pieca! I to w czas tak przedświąteczny (dla niektórych). Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Wędrzyn

PostWysłany: Nie 10:20, 19 Gru 2010    Temat postu:

Właśnie z córka oglądam Opowieść Wigilijną - duchy przeszłości wychodzą na powierzchnię Wink Pawle nie przejmuj się! Czekam z niecierpliwością na zdjęcia z dzisiejszej waszej zimowej sesji. Meldujcie współrzędne wykrytych celów. Bo od szczegółu do ogółu, a nie na odwrót.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:39, 19 Gru 2010    Temat postu:

Smile
Byc może nie wiesz, bo to nie Twój zawód, ale jest wręcz na odwrót. Aby powstało trwałe i piekne dzieło zaczyna sie od ogółu, a potem dodaje detale. Tak postepuje malarz, rzeźbiarz, muzyk....ale także inżynier czy planista. Skupianie się na detalu bez do końca wykształconej podstawy zazwyczaj skutkuje zaburzeniem proporcji:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Wędrzyn

PostWysłany: Nie 10:47, 19 Gru 2010    Temat postu:

No i na coś się przydałeś wychwyciłeś mój lapsus językowy Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schrek
Bombardier


Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SRH ODWACH

PostWysłany: Nie 12:14, 19 Gru 2010    Temat postu:

Jezuuuu chłopaki przepraszam za wywołanie tematu...
Pozdrawiam serdecznie jednych, drugich i trzecich oraz życzę spokojnych świąt w rodzinnej atmosferze każdemu z osobna.

Schrek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
major Misiaczek
Ogniomistrz


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 14:11, 19 Gru 2010    Temat postu:

Bywam tu tylko gościnnie, ale część z Was, Panowie, dawno zapomniała, że trzeba mieć przyjemność z tego co się robi. Przenoszenie prywatnych frustracji na pole działań społecznych świadczy o naszej słabości, a tak personalne przytyki (umiemy się przecież w większości pięknie różnić) z wytykaniem przejęzyczeń, które mam ochotę skwitować "przyganiał kocioł garnkowi", są żenujące. Nie mam pojęcia, co w Ciebie Lookie wstąpiło, ale tym razem objawiłeś się już jako super "malarz, rzeźbiarz, muzyk....ale także inżynier czy planista". Nie mnie pouczać, bo jestem tylko skrzypkiem, technikiem budowlanym, stolarzem, cykliniarzem-parkieciarzem, negocjatorem, b. urzędnikiem, a i studentem obecnie na stare lata. Kilka profesji na pewno gdzieś pogubiłem, ale nie odważyłbym się na tak konsekwentne wytykanie bliźnim źdźbła trawy, nie wyjmując belki z własnego oka. Większość z nas zapomina, że dopuszczalne jest krytykowanie niepoprawnych zachowań, bo te rozumna istota może (jeśli chce) naprawić, a jeśli uderzymy ich autora, to może już do zgody nie dojść. Zawitałem na Wasze forum późno, ale co jakiś czas (jak znajdę chwilę wolną) przeglądam Wasze wcześniejsze wątki. "Szczególarz czepiający się każdej dupereli", to bardzo delikatne określenie większości Twoich wypowiedzi, choć jak dziś je przejrzysz, może będzie trzeba tam wiele poprawić.
Przepraszam za zbyt długą wypowiedź, ale martwi mnie, że tyle dobrych rzeczy, które tworzyliśmy, potrafimy zniweczyć, żeby udowodnić swoją własną wyższość. Zbiorowości przewidujące mają to do siebie, że hasło "po nas choćby popiół" odrzucają patrząc na sprawy, które mamy do zbudowania.
Na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia i lepszy (mam nadzieję) Nowy Rok, życzę Wam wszystkim miłości i przebaczenia, dumy ze swojej pracy i pokory względem Bliźnich. Oby Mir, który panował w świąteczny czas, o którym przed rokiem mówiliśmy kręcąc wspólnie w Iwnie "Wigilie w mundurze" dla "Strefy militarnej", spłynął na nasze serca, oraz serca nam bliskich. Nie wykorzystać tej jedynej w roku okazji, to grzech zaniechania. Smile
Jeśli kogokolwiek w tej, lub innej z moich wypowiedzi uraziłem lub choć dotknąłem, to proszę o wybaczenie, a ja z serca urazy zapominam od razu. Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez major Misiaczek dnia Nie 14:18, 19 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:06, 19 Gru 2010    Temat postu:

Panowie. Przed chwilą wyciąłem kilka postów. Jeżeli w tym albo innym wątku wywiąże się awantura to bez skrupułów będę wycinał całe wątki nie bacząc czy jest w nich coś wartościwego.
Forum jest ogólnodostepne, ale to nie znaczy, że wolno na nim śmiecić. Szanujcie proszę innych użytkowników oraz mnie i mój czas.
Wszelkie prywatne sprawy i porachunki proszę załatwiać przez priva.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:29, 19 Gru 2010    Temat postu:

Ja dopiszę jeszcze coś na koniec. Bardzo mi jest przykro, że to co robiłem do tej pory okazało się po raz kolejny nieprawidłowe, złe, niepoważne, niekawaleryjskie. Temat "Smaki dioramowe" powstał po Podrzeczu, aby rozwinąć dioramę, nawet o takie bzdury jak to, aby w kałamarzu stał atrament, aby to uwiarygodnić wobec ludzi podczas naszej najważniejszej imprezy. Skutkiem tego miało być to, aby przedmioty współczesne nie pojawiały się na dioramie, co potem wytykają. Chodzi o to, aby jeden nie wyciągał papierosów z pudełka współczesnego, a drugi nie potknął się na dioramie bo ciemno.

Poświęcałem dużo czasu i pieniędzy. Może błędem było pokazywanie tego na zewnątrz. Może błędem było to, że traktowałem temat modelarsko - my prowadzimy zwykle relacje z każdego kolejnego etapu prac. Nie wpisuję na forum "Patrzcie dziś byłem w stajni". Wpisałem coś takiego raz, aby podzielić się przeżyciami z pierwszej jazdy na Woli. Nie jestem wielkim koniarzem, ale chciałbym dojść do etapu, w którym jestem w stanie w terenie na rekonstrukcji jeździć.

Jak widzę, nie podoba się taki stan rzeczy. Szkoda tylko, że za cudzym parkanem.

Przykro mi też, że osoby, które w DAKu spędziły z nami w terenie najmniej czasu pokazują, jak bardzo są wobec kolegów nielojalne.Każdy się zorientuje o kogo chodzi. Na temat reliktów przeszłości nie wypowiadam się, bo musiałbym do pewnego poziomu się zniżyć, a im nizej tym zimniej.

Mam nadzieję, że po tej dyskusji posypią się odznaczenia dla tego czy owego, które będzie można przypiąć na dumną pierś sukiennego munduru. Może inni choć trochę urosną w swoich oczach. Życzę tego wszystkim z całego serca, w te Święta.

A co do moich zaplutych pudełek, idiotycznych czekolad (śmieszne, bo nigdy nie robiłem takich opakowań), śmiesznych szalików, ręczników, książeczek, rękawic, opatrunków, żyletek, sucharów, to już nic nie będę pokazywał publicznie. Temat "smaków dioramowych" na forum ogólnym uważam za wyczerpany z mojej strony.

Wesołych Świąt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:39, 19 Gru 2010    Temat postu:

Paweł_39 napisał:

A co do moich zaplutych pudełek, idiotycznych czekolad (śmieszne, bo nigdy nie robiłem takich opakowań....


dwa cytaty z tego watku:

Paweł_39 napisał:
Taka ciekawostka z mojej strony...

Mało osób wie, że czekolada Wedla "Jedyna" jest czekoladą, która jest produkowana od lat 30-tych. Skład chyba nieco się zmienił, bo jakieś tam konserwanty są wliczone, ale za to opakowanie nieznacznie. Jedynie spód zawiera znak kreskowy, skład i współczesne wymagania. Wierzch opakowania jest za to w pełni zgodny z epoką i można uznać jej koszerność. Smile



Paweł_39 napisał:
Co byś zrobił gdyby nie ja...

Otóż przedwojenną czekoladką jest Danusia firmy Wawel. Nazwał ją tak w latach 20-tych właściciel firmy po kobiecie, w której się zakochał. To jej wizerunek jest na opakowaniu...

Opakowań jest kilka. Ale jest jedna seria, którą widziałem w Piotrze i Pawle...


Różnica z przedwojennym jest taka, że dziś opakowanie jest na folii, a wtedy było papierowe. Niemniej nie jest problemem popakować tak batoniki lub wafelki, w papierowe, powielone opakowanie.




Podejrzewam, ze o te własnie rekwizyty chodzi......Nie zacietrzewiaj się tak bardzo, czasem - jak mawia moja żona - trzeba wziac oddech i dwa razy pomysleć zanim się cos napisze:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plus Jędrek:)
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:40, 19 Gru 2010    Temat postu:

Oj żebys Ty zawsze był taki skrupulatny...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:04, 19 Gru 2010    Temat postu:

Sam kupiłem taką "przedwojenną" czekoladę w Piotrze i Pawle. Ale to od razu nie znaczy, że to wytwór naszego Pawła Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pieczarka
Bombardier


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 20:05, 19 Gru 2010    Temat postu:

Paweł_39 napisał:

A co do moich zaplutych pudełek, idiotycznych czekolad (śmieszne, bo nigdy nie robiłem takich opakowań), śmiesznych szalików, ręczników, książeczek, rękawic, opatrunków, żyletek, sucharów, to już nic nie będę pokazywał publicznie. Temat "smaków dioramowych" na forum ogólnym uważam za wyczerpany z mojej strony.

Wesołych Świąt.


Sad
Szkoda bo ja jako członek KO/okazjonalny rekonstruktor z wielką przyjemnością śledziłem ten wątek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarema
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 21:21, 19 Gru 2010    Temat postu:

@Paweł: zapraszam: www.16u.fora.pl Tu cię nikt nie zaczepi. A jeśli, to mu się wy****li Wink Znaczy wystrzeli Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Nie 21:24, 19 Gru 2010    Temat postu:

pieczarka napisał:
Paweł_39 napisał:

A co do moich zaplutych pudełek, idiotycznych czekolad (śmieszne, bo nigdy nie robiłem takich opakowań), śmiesznych szalików, ręczników, książeczek, rękawic, opatrunków, żyletek, sucharów, to już nic nie będę pokazywał publicznie. Temat "smaków dioramowych" na forum ogólnym uważam za wyczerpany z mojej strony.

Wesołych Świąt.


Sad
Szkoda bo ja jako członek KO/okazjonalny rekonstruktor z wielką przyjemnością śledziłem ten wątek.


I może jest to dobry powód, dla którego Paweł powinien przemyśleć swoją decyzję. Bo szkoda byłoby, żeby prawdziwie zainteresowani tematem stracili możność śledzenia go tylko dlatego, że jest kilku takich, którzy niekoniecznie dobrze jemu, jego pracy czy nam w ogóle życzą.

Jeśli mogę wyrazić swoje zdanie, widzę to tak - Paweł będzie pisał dalej, zainteresowani tematem będą mieli szansę z nim na ten temat tutaj wymieniać uwagi, a wszelkie wątki poboczne, wdające się w głupawe analizy, Łuki wytnie, coby dbać o przejrzystość tematu. Co Wy na to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Nie 21:56, 19 Gru 2010    Temat postu:

okej, Panowie i z mojej winy tu trochę się posypało bez sensu, prawda jest taka jednego bawi "żółte drugiego zielone"... ostatecznie każdego z nas bawi to samo tylko trochę inną drogą do tego dochodzimy. nie ma sensu się dzielić z takich powodów, są poważniejsze sprawy by się kłócić.
Kogo uraziłem czy też obraziłem przepraszam, a na nadchodzące święta wszystkiego dobrego, spokojnych i rodzinnych świąt, i oby 2011 nie był gorszy od starego roku.
i to na tyle offtopów z mojej strony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 13:17, 21 Gru 2010    Temat postu:

Wiecie co ? strasznie się to czyta... zaraz ktoś powie to nie czytaj... to ja na takie coś mogę powiedzieć.. skończcie pier...ić Exclamation

Podsumowując.. Paweł dobrą robotę robi ! mnie czekoladki jakieś historyczne nie bawią akurat bo mogę snikersa jeść chociażby dla mnie to nie ma większego znaczenia ale słodkie czasem lubię sobie skubnąć na ząb Wink I tak nikomu nie pokażemy jak jemy czekoladki ani pijemy siwuchę he he znam znam... Laughing to jest dla nas tylko dla atmosfery , dla klimatu Idea Skończcie się kłócić !!! Lookie ja święty nie jestem i wiem ze czasem się w język powinienem ugryźć ale uspokoiłem się trochę już chyba swoją drogą ;P za to Ty zaczynasz być otwarcie nie miły dla kolegów lub byłych kolegów no weź na wstrzymanie... dziecinada... i kłócisz się cały czas nie tylko przed świętami i nie tylko po... wyluzuj.. Ty myta też bo masz konia i się tak cieszysz itp itd no fajnie ale nie każdy ma czas i pieniądze żeby jeździć konno często ja się na tematy koni nie wypowiadam bo nie mam nic do powiedzenia w tym temacie poza tym iż się nie znam na tym za bardzo.. ok spoko jesteś lepszy masz własnego konia i super cieszymy się .

Paweł pisz swoje publikuj zdjęcia itp o ile nie będzie to kolidować z czasem rodziną , dziewczyną itp to ustaliliśmy i w pełni to popieram ! a wytykaczom można bardzo dużo wytknąć także.. nikt nie jest święty Evil or Very Mad

niech każdy się uspokoi i wyciszy przed świętami i możliwie fajnie niech je przebędzie bez żadnych zatargów itp Wink

Pozdrawiam , Mateusz !!

To co ? widzimy się na balu ? Very Happy po sylwestrze wracam...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 13:26, 21 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 13:31, 21 Gru 2010    Temat postu:

Paweł_39 napisał:
Cytat:
Fajne to wszystko Paweł, ma to swój klimat, gratuluję zdolności, ale gdzie tu konie, szarże, cała istota jednostek konnych, nie rozjechała się to wam za bardzo?


Aha, Myta, co byś nie popadał w gadżeciarstwo, to ręczniki wykonane zgodnie z przedwojennym WT, które zakupiłeś wciąż czekają.



Skoro kolega się po nie nie zgłasza to ja je chętnie zakupie Wink

Pozdrawiam Wink

Może być ?
Powrót do góry
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Wto 20:25, 21 Gru 2010    Temat postu:

Mateusz napisał:
Paweł_39 napisał:
Cytat:
Fajne to wszystko Paweł, ma to swój klimat, gratuluję zdolności, ale gdzie tu konie, szarże, cała istota jednostek konnych, nie rozjechała się to wam za bardzo?


Aha, Myta, co byś nie popadał w gadżeciarstwo, to ręczniki wykonane zgodnie z przedwojennym WT, które zakupiłeś wciąż czekają.



Skoro kolega się po nie nie zgłasza to ja je chętnie zakupie Wink

Pozdrawiam Wink

Może być ?


jak już wcześniej gdzieś napisałem, kiedyś z pewnością przyjdzie mi na typowo rekonstrukcyjnej imprezie na polowo powygladać, i wtedy będą potrzebne, dlatego nie....Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:46, 21 Gru 2010    Temat postu:

Chłopaki, czytam, czytam i nie wiem o co chodzi, ale moje dwie uwagi:

a. do Pawła: na sztandarze 1 pszw jest maksyma "Tuum fac, nec respicies finem"! Działaj i się nie obrażaj - bo obrażają się tylko kucharki i służba - ja bardzo chętnie ten wątek studiowałem i czekam na następne pozycję.
b. Panowie nie róbcie sztucznych podziałów i nie antagonizujcie GRH i KO bo to bez sensu. Nikt nie jest lepszy - razem walczymy dla sprawy.
c. najgorsza jest krytyka dla krytyki i złe emocje, którymi niestety niektórzy z nas dzielą się bez opamiętania. Nie przejmujmy się i działajmy! Pawle, jak zamkniesz wątek to się obrażę!!
Very Happy


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez elmijakke dnia Czw 11:29, 23 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> Stowarzyszenie GRH 7 D.A.K. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin