Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna www.7dak.fora.pl
Forum pasjonatów 7 Dywizjonu Artylerii Konnej Wielkopolskiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zagon Komarowski 2008

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> I my tam byliśmy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:22, 02 Wrz 2008    Temat postu: Zagon Komarowski 2008

W dniach 25-30 sierpnia tego roku odbył się trzeci Zagon Komarowski. Jest to rajd konny organizowany z okazji rocznicy Bitwy pod Komarowem. Jego trasa to prawie 300km ze wsi Widełki pod Kielcami do Krzywostoku. Po drodze są Ujazd, Zakrzów koło Tarnobrzega, Łążek Ordynacki oraz Zamość. Zagon jest organizowany przez kolegów z Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii w barwach 13 Pułku Ułanów Wileńskich.

W tym roku miałem możność uczestniczyć w rajdzie. Było to niesamowite przeżycie i prawdziwa męska przygoda. Pod dowództwem rotmistrza Sienkiewicza dokonaliśmy tego co w wielu momentach wydawało się niemożliwe. Z naszymi wierzchowcami przeszliśmy lasy, pola, rzeki, wsie i miasteczka. Bywało, że jechaliśmy kilkanaście godzin non stop, a podróż kończyliśmy późną nocą. Poznałem ludzi dla których koń i polskie tradycje kawaleryjskie są wartościami najwyższymi.

Jestem jeszcze pod wrażeniem tej wyprawy i przyznam się, że nie mam sił pisać więcej. Ale jedno wiem. Jak przyjdzie wezwanie to stawię się do następnego Zagonu. Mam nadzieję, że dołączy do mnie reszta 7 D.A.K.-u


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:13, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Ty mi tu nie pisz, ze masz nadziejęRazz

Lepiej Trzymak kciuki, zeby się nic głupiego nie zdarzyło, bo w przyszłym roku już nie bedzie zmiłuj:P Ja mam ten zagon w planach juz od zeszłego roku:) I w przyszłym musi sie udaćSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:44, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Nie uwierzę dopóki nie zobaczę Smile

W każdym razie chciałbym aby udało pojechać się całym Dywizjonem. Nawet jeżeli nie wszyscy by jechali konno lub by nie dali rady pojechać całości to jest też sporo roboty przy taborach.

Tak więc szlifujcie formę kanonierzy. Następny Zagon już za rok Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:49, 02 Wrz 2008    Temat postu:

cfaniaczek......Smile Ciekawe, kto też Cie do tego namówiłSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sienkierz
Rekrut


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie Oblęgorek

PostWysłany: Śro 11:59, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Witam na waszym forum, nawał obowiązków po powrocie z Komarowa uniemożliwiał wcześniejsze odezwanie się. Z wypowiedzi Łukiego widać wyraźnie, że zhardział po Zagonie Kawaleryjskim. Ze swej strony uzupełnię nieco Twoją Łuki relację otóż tegoroczny zagon rozpoczął się w Widełkach tylko dlatego, że zabrakłoby czasu na pełny dystans tj. z Oblęgorka do Komarowa. Z powodu udziału naszej sekcji w XX zjeździe kawalerii II RP w Grudziądzu musieliśmy skrócić trasę rajdu o jeden dzień a dokładnie o ok. siedemdziesiąt kilometrów jakie dzielą Oblęgorek od Widełek.
moi Panowie: nie ważne kto kogo namówił i kto pojechał; cała kielecka szóstka pozostaje pod wrażeniem postawy Łukiego. Czarno widzieliśmy możliwość przejechania tej trasy przez człowieka z nie za dużym treningiem a na dokładkę w nowiusieńkiej kulbace. Nie kadzę tu nikomu, ale należą się słowa uznania dla kanoniera Łukiego. Wiem, że on wie gdzie ma tyłek.

Ku chwale kawalerii i artylerii konnej komandor rajdu Kielce Komarów "Zagon kawaleryjski" Jerzy Sienkiewicz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:22, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Prawda, jakom żyw...!!!

I nikt tu złego słowa nie powie na Łukiego, bo i wielka to rzecz, tyle kilometrów w siodle!!!

Zacny Sienkierzu!! Witamy po długiej nieobecności na naszym forum i zapowiadamy, ze w przyszłym roku więksża kompanią postaramy sie dołączyć!! Ku chwale kawalerii i konnej artylerii!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:37, 03 Wrz 2008    Temat postu:

sienkierz napisał:
cała kielecka szóstka pozostaje pod wrażeniem postawy Łukiego. Czarno widzieliśmy możliwość przejechania tej trasy przez człowieka z nie za dużym treningiem a na dokładkę w nowiusieńkiej kulbace. Nie kadzę tu nikomu, ale należą się słowa uznania dla kanoniera Łukiego. Wiem, że on wie gdzie ma tyłek.


No to ja jedynie skromnie dodam, że gdyby nie to, że przez parę etapów jechali z nami dzielny Krzyś i Różyczka oraz świadomość, że w zeszłym roku trasę tą pokonał Paweł dosłownie po krótkiej instrukcji gdzie koń ma głowę a gdzie zad to mógłbym nie dać rady... A słowa uznania należą się raczej dla Dagny która cierpliwie znosiła te kilkadziesiąt kilogramów na grzbiecie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łuki dnia Śro 12:39, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:13, 03 Wrz 2008    Temat postu:

I jeszcze ślad z GPSa. Niestety parę razy zgubił satelity (las i deszcz) lub wyczerpały się baterie. Widać to jako długie proste odcinki. Ślad jest w formacie KML który można wczytać do Google Earth.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sienkierz
Rekrut


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie Oblęgorek

PostWysłany: Czw 9:34, 04 Wrz 2008    Temat postu:

Dziwna to maszynka, ten GPS bo po ubiegłorocznym zagonie miałem wrażenie, że widzi wszystko. Nic bardziej mylnego. Być może jestem starej daty, ale dobrej mapy i kompasu ( odrobina wiedzy o korzystaniu z tych staroci nie zawadzi) nic nie zastąpi. Dziś wiem i z całą pewnością nigdy o tym nie zapomnę by te rzeczy, nawet przy najprecyzyjniejszych GPS-ach, mieć zawsze przy sobie. Ta konkluzja bierze się z tego, że przeanalizowaniu map (skala 1:50000) stwierdziłem, że "nabiliśmy" parędziesiąt zbędnych kilometrów.
Przyszłoroczny zagon zapowiada się na iście kawaleryjski ponieważ może się zdarzyć, że weźmie w nim udział ponad dwudziestu ułanów i artylerzystów. Dlatego już teraz rozpoczynam przygotowania logistyczne. Co innego prowadzić i żywić 5-7 koni i jeźdźców a co innego np. 27-miu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:40, 04 Wrz 2008    Temat postu:

Zacny Sienkierzu!!!

Brak mi zupełnie doświadczenia i nie mam pojęcia o zagonach. Jednakże może by tak wziac pod uwage ( w sensie logistycznym) ze dwa juczne konie? Zawszec to lżej wierzchowcom a i byłaby okazja by przetestować juki w praktyce( na co mam zreszta ogromną ochotę). Po pasjonującym odtwarzaniu siodeł, szukam sobie tematu na jesień i zimę. Może by tak spróbowac??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sienkierz
Rekrut


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie Oblęgorek

PostWysłany: Czw 11:02, 04 Wrz 2008    Temat postu:

Looki szanowny
Gdyby zaryzykować przejście np; jednej sekcji tzw. komunikiem tj. zupełnie bez taborów to takie rozwiązanie byłoby nie odzowne. Natomiast ciągnięcie dodatkowych koni dla sprawdzenia juk jest i kosztowne i uciążliwe z uwagi na konieczność poświęcenia dodatkowego czasu na oporządzanie tych koni. Myślcie raczej jak zorganizować własne konie, bo kiedy ruszy zagonem cały trzynasty będziemy mieli kłopoty ze zdobyciem dodatkowych koni.
Konie idące zagonem mają i tak dość luźno ponieważ wszystkie zbędne w trakcie marszu rzeczy wiezione są w wozie taborowym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> I my tam byliśmy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin