Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna www.7dak.fora.pl
Forum pasjonatów 7 Dywizjonu Artylerii Konnej Wielkopolskiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kawaleria II wojny światowej
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> Cała reszta... czyli to, co nigdzie indziej nie pasuje...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:01, 12 Sie 2010    Temat postu:

Prawda jest taka, ze Kozacy jako grupa narodowościowa nigdy nie byli Rosjanami. Byli obywatelami Rosji ( a teraz Ukrainy) ale nie byli Rosjanami. To się ciagnie zdaje mi sie jeszcze od czasów Katarzyny, której chołd oddali kozacy zaporoscy liczac na lepsze traktowanie i większe przywileje. Srodze się zawiedli.

Inna sprawa to fakt, ze ten rodzaj jednostki konnej przywykło sie nazywać "kozakami", choć w jej szeregach nie słuzyło wielu faktycznycj KozakówSmile

Ale znów zbaczamy na różne ideologiczne meandry. Konkrety wojskowe Panowie!!! O tym jest ten wątek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Czw 15:03, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Czw 16:10, 12 Sie 2010    Temat postu:

Problem Kozaków jest dalece wcześniejszy niż czasy Katarzyny II. Już w drugiej połowie XVI wieku my z nimi problemy mieliśmy. Pierwsze powstania kozackie to koniec XVI wieku. U nas kojarzy się je głównie z powstaniem Chmielnickiego z 1654 r., ale źle działo się na Ukrainie wcześniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:23, 12 Sie 2010    Temat postu:

Paweł_39 napisał:
Zdrada jednego totalitaryzmu na rzecz drugiego? No cóż... Drogi elmijakke, mój pradziadek był komendantem posterunku Policji w Grodnie. Od września 1939 do czerwca 1941 r. siedział w pierdlu NKWD. Wypuszcili go... żołnierze niemieccy, kiedy przyszli w 1941 r. Jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i to dosłownie. Dlatego też witano Niemców jako wyzwolicieli. Dziadek natomiast od października 1942 do maja 1945 był więźniem Auschwitz i Matthausen. Przeszedł marsz śmierci zimą 1944 r. Znów punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...

W roku 1920 oddziały wziętych do niewoli Kozaków Kubańskich przechodziły na naszą stronę i walczyły dla nas, a może bardziej dla białej Rosji. Zdrajcy? Ale co zdradzili?

Historia nie jest zawsze czarno biała, stąd też powstrzymałbym się od jednoznacznego potępiania, szczególnie żołnierzy z narodów "radzieckich" walczących w oddziałach niemieckich.


Trochę za bardzo relatywizujecie. Twój pradziadek po wypuszczeniu z więzienia nie zgłosił się na ochotnika do Waffen SS! Jakoś nie rozumiem tego zachwytu dla munduru z trupią czaszką.
P.S. Lookie, powiedz teraz kozakowi, że nie jest Rosjaninem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Czw 16:30, 12 Sie 2010    Temat postu:

Pawłowi chodziło chyba o to, że jeden wróg - Niemiec uwolnił pradziadka z więzienia drugiego wroga - ZSRR, który to niedawno był sojusznikiem pierwszego wroga - Niemiec. Ten zaś uwalniając pradziadka z więzienia NKWD stał się na chwilę przyjacielem.

To zagmatwane mniej więcej tak samo, jak kawał o ptaszku, którego osrała krowa ratując mu życie, a którego wyjął z niego kot i zjadł. Morał był taki - nie każdy, kto cię osra, jest twoim wrogiem i nie każdy, kto cię z gówna wyciąga, jest twoim przyjacielem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarema
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 16:38, 12 Sie 2010    Temat postu:

Przed czasami Katarzyny II była umowa białocerkiewska. Bardzo ciekawie walki z Kozakami już po powstaniu Chmielnickiego, a jakoby zmianie jego w wojnę polsko-moskiewską opisuje w książce "Bohun" Jacek Komuda. Szczególnie polecam przypisy na końcu książki.

@elmi: byłem na Ukrainie. Spotkałem kozaka w tym ichnim stroju (zapomniałem nazwy, pardon) z osełedcem i wąsiskami. I wiesz, co krzyczał? "Smert' Moskalom!"

Zważmy, że byli różni Kozacy: zaporoscy, dońscy, itd... I o ile jeszcze z tymi pierwszymi czasem nam się co nieco udało (Chocim), to ci drudzy nam tylko krwi napsuli Wink A w jeździe kozackiej w Polsce I poł. XVII w. nie uświadczyło się Kozaka. Później ta formacja zmieniła nazwę na pancernych, tudzież petyhorców (na Litwie). Istny kocioł Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:48, 12 Sie 2010    Temat postu:

Jestem ostatni do zachwycania się mundurem z czaszką, jak i ostatni do zachwycania się czerwoną gwiazdą i skrzyżowanymi narzędziami rolniczymi. Napisałem o pradziadku, aby zobrazować, to że akurat potrafię zrozumieć Kozaka, czy Estończyka, który wstąpił do Waffen SS, bo walczyli o swoje.

Ot, kolejny przykład - Litwa była republiką radziecką. Czyli według wyżej przyjętego stanowiska, Litwin walczący w partyzantce z ACz jest zdrajcą? Coś tu nie gra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:59, 12 Sie 2010    Temat postu:

Piotr, moją myśl rozwinął Jarema; chcialem tylko zaznaczyć, ze Kozaczyzna, jako państwo zbiegów ( i mam tu na myśli nie tylko Zaporoże ale i późniejsze odłamy) zawsze miała problem z tożsamością i zawsze musiała się opowiadać po jakiejś stronie. Był romans, ze Rzeczpospolitą, potem krwawe rozstanie i małżeństwo z rozsądku z Rosją. Sami Kozacy to nacja dumna i bardzo ceniąca sobie wolność. I jeszcze w przypadku "starej Rosji" , mówiąc w dużym skrócie "Białej Rosji" Kozacy czuli się obywatelami Imperium Wszechrosji. Ale już w Czerwonej Rosji, prawdziwi Kozacy bardzo często byli w opozycji, a i dziś nie kochają szczególnie rosjan.

I tak, jak pisał Pathe, częściej Kozak nazwie siebie Ukraińcem niz Rosjaninem.

Panowie! Dość juz o tym. Watek dotyczy militariów i po raz ostatni proszę o powstrzymanie się od offtopów!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarema
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 20:41, 12 Sie 2010    Temat postu:

Wracając do tematu pierwotnego. Na tym zdjęciu Mateusza widać Sturmgewehr 44. Mało ich było, więc takie uzbrojenie dywizji Waffen SS, stworzonej wybitnie doraźnie, to obraz zbyt różowy moim zdaniem. Ale mogę się mylić.
Inna sprawa, że my chcieliśmy wykorzystać peemy jako zamiennik broni maszynowej, o czym chyba na weu czytałem w temacie o "Morsie"... Pathe, prostuj!

P.S. Tak, wiem. Stg44 to broń automatyczna na nabój pośredni, nie zaś peem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:52, 12 Sie 2010    Temat postu:

Niby tak, ale to był koniec lat 20-tych. Pojawiała się taka opcja. Tak naprawdę PMy się pojawiły na rynku i każda armia miała dla nich inną koncepcję. Pojawiały się głosy, że to marnowanie amunicji, że logistyka nie da rady. Taki urok tego okresu i to nie tylko w Polsce. W roku 1939 "wybitny mąż stanu" Churchill krytykował rządowy projekt budowy myśliwców, ze względu na fakt, iż Hurricany i Spitfire'y miały kmy skierowane do przodu, a jego zdaniem powinny strzelać na boki. W Wielkiej Brytanii powstała tankietka Carden - Llyoda (protoplasta naszego TKSa), która nie miała być przecież pojazdem rozpoznawczym, a służyła koncepcji, w której Brytyjczycy sobie założyli, że każdy żołnierz będzie miał swój pojazd i wogóle z pola walki zniknie piechota.

Lata 20-te to naprawdę piękny okres w myśli wojskowej. Nigdy nie wymyślono tyle dziwnych koncepcji.

Ostatecznie dla PMów w Polsce przyjęto koncepcję:"...wsparcie ogniem maszynowym po komendzie: Bagnet na broń, gdy co drugi żołnież musiał na kilkanaście sekund przerwać strzelanie...". Wcale to nie odbiegało od założeń innych armii. Do tego oddziały spadochronowe, jednostki dywersyjne. Historia polskiego PMu kończy się na początkowym etapie istnienia, w którym nawet nie odbył poważniejszej służby w jednostkach. Ot parę desantów spadochronowych, próby strzeleckie i od razu do boju we wrześniu. Nasi zdążyli do niego jedynie ładownice opracować i tyle...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 20:57, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:00, 12 Sie 2010    Temat postu:

Paweł_39 napisał:
Jestem ostatni do zachwycania się mundurem z czaszką, jak i ostatni do zachwycania się czerwoną gwiazdą i skrzyżowanymi narzędziami rolniczymi. Napisałem o pradziadku, aby zobrazować, to że akurat potrafię zrozumieć Kozaka, czy Estończyka, który wstąpił do Waffen SS, bo walczyli o swoje.

Ot, kolejny przykład - Litwa była republiką radziecką. Czyli według wyżej przyjętego stanowiska, Litwin walczący w partyzantce z ACz jest zdrajcą? Coś tu nie gra.


Błąd, Litwa była państwem przed wojną. Została inkorporowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:18, 12 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
Błąd, Litwa była państwem przed wojną. Została inkorporowana.


Zostawię ten temat, aby nie zaśmiecać forum...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Czw 21:28, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:18, 13 Sie 2010    Temat postu:


W tym miejscu BYŁA wiadomość Jaremy. Zgodnie z wcześniejszymi ostrzeżeniami została usunięta, bo nie dotyczyła tematu. Calkowicie bez gniewu:) Ale ordnung to podstawa:)

Nie widzę przeszkód by dyskutowac o historii politycznej, ważne, by nie mieszać w wątkach i trzymac się tematu. To sie odwdzięczy przy najbliższym przeszukiwaniu forum


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 20:57, 14 Sie 2010    Temat postu:

czyli według Ciebie przez To że założyłem ten wątek bo podoba mi się temat i piszę właśnie posta z niemiec bo tutaj pracuje to jestem ochotnikiem Waffen SS czy volskdojczem ? he he śmieszny jesteś skoro nie potrafisz zrozumieć ze komuś się może podobać taki mundur to tylko mundur... przesadzasz a nie jest pora na przesadzanie.. zwiędniesz Laughing

Otóż komuś się podobają wredne i inne niekorzystne dziewczyny itp grube do tego itp ja wolę na przykład połączyć charakter i serce Kobiety z jej Pięknem i by sie mi podobała i jej też chcę i tak jest wiec nie uważam ze trzeba mieć albo jedno albo drógie ni chyba jeżeli ktoś mówi ze wygląd nie jest waznyy a tylko wnętrze no przepraszam jeśli uraziłem tego kogoś Laughing

a tak jeśli o Kawalerię niemiecką chodzi to temat wydaje sie być bardzo Ciekawy dla mnie gdyż podobają mi sie kamuflaże niemieckie i mundury i jak to mozna z konie powiązać to super i ciekawie to wygląda Wink otóż ta kwestia wygląd... to wygląda tak groźnie, tajemniczo, tak super a nie jak jakaś popierdułka jak np rosjanie lub francuzi no ale to tylko gust o gustach sie nie dyskutuje Wink

no to jeszcze dodam ze mundur Polski mi się podoba bardzo itp i z nim sie utożsamiam a niemiecki SS mi sie po prostu podoba a jeśli chodzi o polski to tylko Kawalerii bo zajączkowe spodnie to wiesz jakoś mi nie leżą chociażby.. takie śmieszne powiedzenie jest.. bo piechota to chołota co na konia wsiada z płota Razz tylko z PL Kawaleria mnie interesuje przepraszam za siebie jeśli okreslisz mnie mianem pustego człowieka Laughing

porównaj sobie z wczesniejszych postów wygląd kawalerzystów WSS FG z Wehrmachowym kawalerzystą.. bez porównania... WSS lepsze..


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:09, 14 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 21:17, 14 Sie 2010    Temat postu:

Tutaj macie "hymn" ? FG >
??? nie jest jeszcze gotowe na razie sam dźwiek... jakdopracuje to to zamieszcze na pewno lepsze na razie to Wam starczy...

http://www.youtube.com/watch?v=1BcQSgPGY0s
Powrót do góry
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Sob 21:35, 14 Sie 2010    Temat postu:

jak ci się podobają to Twój problem.... cóż

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 21:53, 14 Sie 2010    Temat postu:

Myta przepraszam Cię ale Twój post nic do tematu nie wnosi gdyż to Tobie sprawia problem mój gust a nie mi tudzież mej Dziewczynie która mojego gustu także co do niemieckiego munduru nie neguje Smile

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:55, 14 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:13, 14 Sie 2010    Temat postu:

Mateusz napisał:


porównaj sobie z wczesniejszych postów wygląd kawalerzystów WSS FG z Wehrmachowym kawalerzystą.. bez porównania... WSS lepsze..


Bez względu na przynależność, rzędy, wyszkolenie i dosiad w jednostkach konnych Trzeciej Rzeszy było takie samo.

Co do Twojego gustu...ostatnie ostrzeżenie!!
Albo przestaniesz wychwalac jednostki waffen SS albo zamknę ten wątek. Pisz merytorycznie i rzeczowo!!
I Po raz kolejny proszę o wiekszy szacunek dla czytających Twoje wypowiedzi. Pisz po polsku, stosując zasady gramatyki i interpunkcji języka polskiego!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Sob 22:13, 14 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:07, 15 Sie 2010    Temat postu:

Mateusz napisał:
czyli według Ciebie przez To że założyłem ten wątek bo podoba mi się temat i piszę właśnie posta z niemiec bo tutaj pracuje to jestem ochotnikiem Waffen SS czy volskdojczem ? he he śmieszny jesteś skoro nie potrafisz zrozumieć ze komuś się może podobać taki mundur to tylko mundur... przesadzasz a nie jest pora na przesadzanie.. zwiędniesz Laughing

Otóż komuś się podobają wredne i inne niekorzystne dziewczyny itp grube do tego itp ja wolę na przykład połączyć charakter i serce Kobiety z jej Pięknem i by sie mi podobała i jej też chcę i tak jest wiec nie uważam ze trzeba mieć albo jedno albo drógie ni chyba jeżeli ktoś mówi ze wygląd nie jest waznyy a tylko wnętrze no przepraszam jeśli uraziłem tego kogoś Laughing

a tak jeśli o Kawalerię niemiecką chodzi to temat wydaje sie być bardzo Ciekawy dla mnie gdyż podobają mi sie kamuflaże niemieckie i mundury i jak to mozna z konie powiązać to super i ciekawie to wygląda Wink otóż ta kwestia wygląd... to wygląda tak groźnie, tajemniczo, tak super a nie jak jakaś popierdułka jak np rosjanie lub francuzi no ale to tylko gust o gustach sie nie dyskutuje Wink

no to jeszcze dodam ze mundur Polski mi się podoba bardzo itp i z nim sie utożsamiam a niemiecki SS mi sie po prostu podoba a jeśli chodzi o polski to tylko Kawalerii bo zajączkowe spodnie to wiesz jakoś mi nie leżą chociażby.. takie śmieszne powiedzenie jest.. bo piechota to chołota co na konia wsiada z płota Razz tylko z PL Kawaleria mnie interesuje przepraszam za siebie jeśli okreslisz mnie mianem pustego człowieka Laughing

porównaj sobie z wczesniejszych postów wygląd kawalerzystów WSS FG z Wehrmachowym kawalerzystą.. bez porównania... WSS lepsze..


Kolego, nie wiem o co Ci do końca chodzi, ale jeżeli początek Twojego postu jest skierowany do mnie to opanuj się trochę i zważ co piszesz. Napisałem tylko, że tego nie rozumiem i tyle. Proponuję więcej ad rem mniej ad personam. Mundur to niestety (a może stety) nie tylko kawałek materiału o określonej barwie czy kroju, ale także przesłanie/legenda/myśl (nie wiem jak to nazwać), które za nim stoi, w tym przypadku nie widzę nic chwalebnego w jego noszeniu. Co do "ładności" tegoż, cóż "de gustibus non est disputandum"
Tak przy okazji, na Twoim miejscu popracowałbym trochę nad polszczyzną zwłaszcza jeżeli chodzi o interpunkcję i ortografię, bo ciężko zrozumieć myśl przewodnią. Tyle w temacie SS.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Wędrzyn

PostWysłany: Nie 9:46, 15 Sie 2010    Temat postu:

Panowie dajcie sobie na luz. Temat ma dotyczyć kawalerii II WŚ, a nie ideologii i waszych przekonań. Jak na dobre forum przystało proszę dbać o formy i treść. Może ktoś z pyskaczy zajął by się tematyką i opracował temat: Taktyka, struktury i wyposażenie kawalerii państw sąsiednich. Ze szczególnym uwzględnieniem artylerii konnej. Następnie wykażemy różnice i podyskutujemy o tym. Jestem ciekaw jak wyglądała sprawa w Czechosłowacji przed anektowaniem czy małej Litwy. Przecież odwiedził 7 DAK w 1933 oficer Armii Czechosłowackiej w ostrogach.



Fotografia przedstawia moment wręczania odznaki pułkowej kpt. Polesnemu przez dowódcę pułku płk. Zygmunta Łakińskiego 04.10.1933 miejsce kasyno 7 DAK.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:37, 15 Sie 2010    Temat postu:

No to by była jedna z niewielu przyjaznych czynności wykonanych przez Czechosłowację w okresie międzywojennym. Polska podjęła kilka prób porozumienia, Czechosłowacja żadnej (choć Francji nadawali, jak to oni próbują, ale zła Polska nie chce). Nawet na targi w Poznaniu nie wysyłali przedstawicieli.

Kawaleria czechosłowacka... Obrona Czechosłowacji oparta była o umocnienia stałe i taką też doktrynę przejęli w pełni od Francji. Mimo to były też formacie szybkie (te zmotoryzowane o niedużej sile bojowej). Co ciekawe kawalerię w Czechosłowacji rozwiązano w 1952 r., a artylerię konną w...1954 r.

Problem z Armią Czechosłowacji polegał na tym, że w czasie mobilizacji posiadała 1.250.000 ludzi, z czego 717.000 to Czesi, a 37.000 Słowacy. Reszta to inne narodowości. W Polsce tez był duży rozrzut, ale akurat tam znacząco wpływało to na możliwości bojowe.

Przed 1938 r. Czechosłowacja posiadała 11 pułków dragonów.



Posiadała też artylerię konną:





Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł_39 dnia Nie 10:42, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Wędrzyn

PostWysłany: Nie 11:03, 15 Sie 2010    Temat postu:

Pierwsz moje spostrzeżenie. To myśl, iż na pierwszym zdjęciu są żołnierze DDRu. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:04, 15 Sie 2010    Temat postu:

Raczej żołnierze DDR skopiowali hełmy Smile Ale faktycznie może mylić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:41, 15 Sie 2010    Temat postu:

baaardzo ciekawe rzędy:) Niby austriackie, ale sposób troczenia polsko-rosyjski:)

Za to artyleria konna to identyczne jak w Polsce rzedzy austriackie. Nie wiem, czy cały system był przejęty ( polacy conieco zmodyfikowali) nie mniej - na fotkach widac mnóstwo detali. masz może więcej tego dobra:D??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:51, 15 Sie 2010    Temat postu:

Mam trochę pozapisywanych zdjęć róznych armii - pisząc WEU trochę obcego sprzętu się szuka, więc coś tam zapisywałem sobie...

Parę zdjęć kawalerii:





To mam podpisane, jako kawalerzysta w mundurze "uroczystym" (coś pokrewnego do naszego wyjściowego, a pewnie z funkcją paradną)






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:59, 15 Sie 2010    Temat postu:

A tu znalazłem czeskie siodło wojskow. Według opisu - oparte na siodle niemieckim M25, używane przez Czechosłowację aż do końca istnienia kawalerii czyli 1954 r.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:07, 15 Sie 2010    Temat postu:

to siodło to kopia m.25:)

Na Twoich zdjęciach czeskie rzędy maja czapraki i sakwy troczone z tyłu. Tu nie ma czapraka a sakwa ewidentnie przystosowana jest do troczenia na przednim łęku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Nie 22:07, 15 Sie 2010    Temat postu:

swoją drogą pepiki nas szczególnie to nigdy sympatią nie darzyli, no i ostatecznie odwdzięczyli nam się za Zaolzie w wrześniu....
a wracając do tematu całkiem zgrabne to siodełko, przedni łęk jak w wz36


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:32, 17 Sie 2010    Temat postu:

Myta...błagam:)

ostatni niemiecki wzór siodła kawaleryjskiego to m.25. Taka zapinka siedziska stosowana była także we wczesniejszych wzorach. Biorąc pod uwagę, ze polskie siodło zatwierdzono do uzytku jako wz.36, to raczej my sciągnelismy to rozwiązanie od NiemcówSmile Poza tym konstrukcja niemieckich i polskich siodeł jest zasadniczo inna...Smile ( choć na piwerwszy a nawet drugi rzut oka wydaja sie podobne:) )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:17, 17 Sie 2010    Temat postu:

myta2 napisał:
swoją drogą pepiki nas szczególnie to nigdy sympatią nie darzyli, no i ostatecznie odwdzięczyli nam się za Zaolzie w wrześniu....


Słowacy, nie Czesi.... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Wto 22:13, 17 Sie 2010    Temat postu:

Lookie więc jest coś w tym co mówię (aczkolwiek może odwrotnie) ja tam szpec od siodeł nie jestem raczej na n ie siadam a jaki tam ma wzór to czort je:)
oczywiście szacun dla Twojego zgłębienia tematu:) (bez wazeliny rzecz jasna)

Elmijakke jeden pies i tak i tak knedliki zasuwają Smile hihihihihihihihi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peter200D
Bombardier


Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Großmehring

PostWysłany: Nie 20:07, 06 Lis 2011    Temat postu:

Hi,
calego freda przeczytalem.
nie zle pokrecone.

i jak zawsze trzeba uwarzac: polityka & religia to dwa bratanki/blizniaki, o nich na forum lepiej nie pisac, bo tak to tylko wojny powstaja.

a co do tej NASZEJ/WASZEJ Historii Europy, to jest ten problem ze przez dlugi czas sasiedzi Polski byli jedna rodzina...trzech kuzynöw sie bije a jeden obcy pomiedzy nimi, to na dobre nie wychodzi.

dlaczego wiemy ze ludzkosc z historii sie nie uczy? bo historia sie powtarza.

Gruß P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> Cała reszta... czyli to, co nigdzie indziej nie pasuje... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin