www.7dak.fora.pl

Mateusz.L

było widać przez sekundę, dobra teraz powinno być ok

Mateusz.L

dobra tych zdjęć chyba nie było Smile

Zacznijmy od naszych Wink

Oficerowie 3 baterii 7 Dywizjonu Artylerii Konnej. Trzeci z lewej widoczny dowódca baterii por. Józef Korczakowski. Czwarty z lewej Marian Żyła.

Fragment defilady dywizjonu przed dowódcą OK VII gen. Edmundem Knoll-Kownackim i wojewodą poznańskim Arturem Maruszewskim (na trybunie). Widoczna bateria złożona z armat polowych kal. 75 mm wz. 02/26.

Międzynarodowe Zawody Hippiczne na hipodromie w Łazienkach Królewskich w Warszawie

Dekorowanie zwycięzców w Konkursie Otwarcia. Widoczni od lewej: rumiński porucznik Zahej, rotmistrz Henryk Rojcewicz, niemiecki rotmistrz Brandt, kapitan Paweł Dąbski–Nerlich.

XV rocznica powstania 7 Dywizjonu Artylerii Konnej w Poznaniu

Ćwiczenia artyleryjskie z okazji święta pułkowego. Widoczna armata polowa 75 mm wz.1902/26 z przodkiem.

Mateusz.L

Polscy zawodnicy na Międzynarodowym Konkursie Hippicznym w Nicei. Widoczni od lewej: rtm Kazimierz Szosland, mjr Adam Królikiewicz, płk Stefan Dembiński, por. Paweł Julian Dąbski-Nehrlich, rtm. Seweryn Kulesza, por. Zygmunt Ruciński.

Fragment defilady 7 DAK-u pod dowództwem płk. Mikołaja Łapickiego.

cd. defilady

Bieg myśliwski św. Huberta w 7 Dywizjonie Artylerii Konnej w Poznaniu
Moment dekoracji zwycięzców biegu. Przed uczstnikami biegu stoi dowódca 7 DAK-u płk. Zygmunt Łakiński.

Dowódca pułku płk Mikołaj Łapicki (drugi z lewej) odznacza odznaką pułkową oficerów czynnych i rezerwowych 7 DAK-u.

Msza polowa na terenie koszar 7 DAK-u.

Zawody jeździeckie Związku Jeździeckiego Oficerów Artylerii Konnej w Warszawie
Fragment konkursu zespołowego. Kapitan Bylczyński na "Neronie" podczas pokonywania przeszkody.

Wizyta 7 Dywizjonu Artylerii Konnej w Krakowie
Fotografia grupowa zołnierzy 7 DAK-u przed katedrą na Wawelu.

Piotrek

Dobra robota ! Tego zdjęcia z Nicei nie znałem wcześniej.

Robiłem ostatnio kwerendę w NAC pod kątem zdjęć artylerii konnej w ogóle. Jest trochę tego. A info, że na zdjęciu obok Koraczkowskiego jest Marian Żyła sam do NAC wysyłałem Wink

Mateusz.L

Domyślam się, że większość zdjęć jest znana ale skoro ich nie było wcześniej na forum to wrzuciłem wszystkie Smile

major Misiaczek

Szkoda, że zdjęcia nie są datowane. Sad

Zainteresowało mnie "Msza polowa na terenie koszar 7 DAK-u." Według opisu czerwiec 1934 z okazji XV rocznica powstania 7 Dywizjonu Artylerii Konnej w Poznaniu. Zainteresowały mnie poczty. Pierwszy ewidentnie nasz (15-stka), drugi również kawaleryjski, ale nie 7 PSKW, bo sztandar "wielkopolski" z orłem na kuli (16-stka, 17-stka). Kolejny poczet wygląda jakby stał z gołym drzewcem zwieńczonym orłem. Jak pamiętam, nim artyleria otrzymała sztandary występowała z proporcami na lancach, a tu widok jak za czasów Księstwa Warszawskiego ("orły" z szarfą). I chorąży z bandolierem "przez pierś" Question

Zbiorowa fotka przed katedrą na Wawelu wygląda na większą wycieczkę (brygadową, dywizyjną)? Jest datowana?

Mateusz.L

Wycieczka na Wawel datowana jest na październik 1935r.

msza polowa datowana jest na czerwiec 1934r.

kolejna paczka:

Święto pułkowe:

Moment wręczania odznaki pułkowej kpt. Polesnemu przez dowódcę pułku płk. Zygmunta Łakińskiego.

Wręczenie odznaki czerwiec 1931r.

Święto czerwiec 1936r.

Bieg myśliwski 10.1931r.

Święto czerwiec 1930r.

ćwiczenia artyleryjskie z okazji święta czerwiec 1934r.

defilada czerwiec 1931r.

Co prawda to już 6 DAK ale fajne zdjęcia Very Happy

W tle widać przejeżdżający pociąg

jarema

16pu raczej nie - ten płat sztandaru byłby biały, tak samo jak środkowy pas bandoliera sztandarowego.

Peter200D

na tym przedostatnim zdjeciu to co jest?
mnie to przypomina jakas kare z sredniowiecza.
bo ten ktöry gra tyczke chyba to cos powarznego musial przeskrobac. w dzisiejszych czasach napewno zabronione bo liga ochrony przyrody, zwierzat i kobiet jest przeciwko temu.

P.

Piotrek

To są po prostu pokazy wyszkolenia konia i jeźdźca.

Mateusz.L

Dokładnie kara to na pewno nie jest, chłopaki po prostu chcieli pokazać na co ich stać Wink

Ciekawe zdjęcie, zrobione w Poznaniu, datowane na ok 1933r. Opis zdjęcia wskazuje, że jest to swojego rodzaju propaganda polskiej armii.

Ciekawe na jakiej ulicy zostało zrobione to zdjęcie? Stawiam na Św. Marcina zaraz przy Piekarach albo Wierzbięcice/Górna Wilda?

major Misiaczek

Św. Marcin. Nawet mój balkon widać. Razz

Atrapa bomby stała przed samym wejściem do dzisiejszego kina Muza. Nie pamiętam jak się wówczas nazywało. Rolling Eyes

Piotrek

Nosiło kilka nazw po kolei. Powstało jako „Theather Apollo”, potem było „Colosseum”, „Europą”, „Świtem”, „Zentral Lichtspiele”, „Wolnością”, a od lat 50. jest „Muzą”.

major Misiaczek

Bo właściciele się często zmieniali. Smile

jarema

W Warszawie, np, atrapy bomb ustawiała LOPP przed wejściami do schronów OPL Wink

Paweł_39

Oficerom artylerii konnej w lecie tak zdarzało się wyjść na miasto Smile

major Misiaczek

Równie dobrze zdjęcie mogło powstać na terenie koszar lub placu ćwiczeń. Nawet na terenie poznańskiego garnizonu lub placu ćwiczeń w Biedrusku znajdziesz mnóstwo zielonych skwerków z ławkami. A zwizualizuj sobie Wędrzyn. Razz

Paweł_39

A tutaj zddjęcie z lata 1939 r. z 4 DAK. Zwracam uwagę, bo rzadko mamy zdjęcia ze sznurem naramiennym do munduru polowego.

major Misiaczek

Coś mi ten sznur nie pasuje. Jeśli "do gwizdka", to bardzo "chudy". Question

Zaplątana "smycz" Question

Oczy już nie te. Confused

jarema

Sznur do gwizdka zrobiony ze smyczy do naganta. Przy naramienniku widać sprzączkę, której w sznurach naramiennych nie ma Wink

Paweł_39

Od jakiegoś czasu kombinowałem co to jest. Wszyscy oficerowie 4 DAK mają takie smycze do gwizdków. Smile

Widać został większy zapas.

Paweł_39

Nie wiem, czy SPRA, czy PAL. Niemniej jak widać skrócone płaszcze nie były tylko u oficerów. Kolejne takie zdjęcie z kanonierami. A może moda przyszła właśnie z SPRA, ze względu na błoto Smile

Peter200D

major Misiaczek

I masz Peter rację. Mógł np. przejść "przez ulicę" do kasyna, na obiadek. Jednak nawet w tym przypadku musiał się "uchlujnić", bo siadał z dowódcą i całym korpusem. Ten zestaw to trochę jak ciuchy robocze (parafraza), choć z garnizonową rogatywką wskazującą bliskość służby.
Za chodzenie w takim zestawie po placu ćwiczeń nikt by głowy Panu oficerowi nie urwał. Smile

Natomiast jeśli chodzi o świecenie przykładem przez oficera i to przed szeregowcami - święta prawda. Exclamation

major Misiaczek

Paweł_39

Dobra, tylko nie opowiadajmy, że oficera warta nie puści, czy ogniomistrz-szef, bo tu się role i stopnie mylą.

major Misiaczek

Szef siedział w tym czasie na baterii. Smile

Warta z kolei mogła tylko grzecznie oddać honory. Gorzej, jak zauważył ktoś ze sztabu, albo oficer dyżurny (w najlepszym razie kolega). Wtedy była krótka rozmowa na najbliższej odprawie, albo zaproszenie do raportu (w skrajnych przypadkach).
Tyle w tej kwestii. Cool

kiler

Czy jesteście coś w stanie powiedzieć na temat kołnierza tej kurtki?:

Paweł_39

Wygląda jak przerobiona wz.19.

Piotrek

Jak wz. 19 pozbawiona wykładanej części kołnierze. Na zdjęciu chyba jeniec, więc różne rzeczy możliwe.

Paweł_39

Mogło się uszkodzić w trakcie walk i krawiec oddziałowy mógł przerabiać, może być przerobione już w obozie.

szeregowy-sztuk

Raczej obóz. Orzełka nie ma, pewnie przez ramię torba na maskę. Po za tym dziwne guziki.

Paweł_39

Guziki normalne, tylko ostatni uszkodzony i wgięty. Sam tak jeden załatwiłem Smile

major Misiaczek

Jeniec. Albo jest to kołnierz przerobiony na stójkę (we "własnym zakresie"), albo otrzymana z obozowego przydziału kurtka. Te guziki są dla mnie również "dziwne". Bardziej widzę tam jakieś "gwiazdki czy słoneczka" niż orły, ale oczy starszawe. Cool

szeregowy-sztuk

Środkowy wydaje się być okej. Dwa pozostałe jak dla mnie to coś cywilnego Smile

Paweł_39

A ja widze guziki wz.19.

major Misiaczek

Jedno możemy ustalić. Stójek w tej formie u nas nie było. Podobne rozwiązania występowały w kurtkach przed wielką wojną; brytyjskich i francuskich (te w barwie bleu d'horizon, bez naramienników).
Skłaniam się do samodzielnej przeróbki 19-stki.

kowalinho

A nie zagiął po prostu tego kołnierza do środka?
Wygląda to bardzo grubo.
Zwłaszcza nad czerwoną literką M.

major Misiaczek

Po poznańsku określenie "wychamrany" lub "wygogolony pod szyją" byłoby odpowiednie. Razz

Jeśli to ma być kołnierz "wpuszczony do środka", to gdzie brakujące kilka centymetrów uniemożliwiające jego zapięcie? Question

kiler

Jeniec, to wiemy na pewno. Wink

Raczej nie obóz jeniecki - zdjęcie wygląda świeżo z września 39 w czasie transportu/przemarszu. Kołnierz dla mnie raczej stójkowy (zauważcie ładne wykończenie - nie widać żadnego cięcia/rżnięcia. Nie sądzę też żeby był wgięty do wnętrza - dla takiego przypadku jest mimo wszystko za cienki - spróbujcie ze swoimi wz.19 a zobaczycie, że tak się nie da.

Guziki jak dla mnie jak najbardziej ok. - guzik wz.19 miał zupełnie inną konstrukcję niż wz.28 - mógł wgiąć się w ten sposób.

Schrek

Panowie primo to jest jeniec a rogatywkę bez orła ma dlatego, że tak stanowiły przepisy które mówiły, że jeśli zabraknie nie nakryć głowy polowych wydaje się rogatywki garnizonowe bez orzełków.

Co do kurtki to faktycznie wygląda to jak przerobiona 19 bez kołnierza - a co wiem jeśli chodzi o zreformowane umundurowanie urzędników wojskowych? Czy tam czasem nie było stójek?

Paweł_39

Parę zdjęć.

Carskie armaty

I ładne, ale duże zdjęcie prawosławki na podstawie p-lot
[link widoczny dla zalogowanych]

Sposoby prowadzenia ognia p-lot według Rosjan Smile

major Misiaczek

Szczególnie sposób 2 i 3 wydają się karkołomne. Razz

Pietya

Ciekaw jestem jak oni chcieli wtargać prawosławną na przodek, albo stos belek Smile

Paweł_39

"Dajcie mi punkt podparcia, a poruszę Ziemię"

Piotrek

Skąd pochodzą te rysunki?

Paweł_39

Z ruskich instrukcji. Jarek Rostowski mi podesłał

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak Piotr, zbieram materiały do książeczki Drożdża Smile

Piotrek

No właśnie pod tym kątem pytałem Wink

Paweł_39

Spoko, szukam u Ruskich narazie Smile

Marcin

A co to za książka????