www.7dak.fora.pl

Lookie

Nie ma pewności co do jakości:)
Wielu różnych wykonawcó twierdzi, ze ich produkty sa najlepsze, co dośc łatwo weryfikuje się na zywca. Taki epizod mielismy tez w naszym DAK-u.

No i rażą błedy rzeczowe - "ludwikówka" to była szablą zołnierską, nie oficerską!!!

Poza tym przyjmujemy, ze 7 DAK uzbrojony był w pruskie Bluchery:)

ale w rzeczy samej ciekawe, ze WZU zajęło sie produkcją takich szabel:)

Paweł_39

Lookie, a jaki to epizod?

Gość

Piotrek

To że produkują ją WZU nie stanowi jeszcze o doskonałości. Trzeba by wziąć do ręki, sprawdzić jak są wykonane, jak się zachowują przy cięciach. To bardziej skomplikowane niż mogłoby się wydawać. Nawet szable od powszechnie uznanego na najlepszego producenta Marka Sobuckiego są różne. Kiedy zamawiałem szablę dla Marcina, wziąłem jedną z gotowych wz. 21/22 do ręki o zupełnie mi nie leżała, dlatego poprosiłem o wykonanie kilku detali zgodnie z moimi uwagami. Mówimy oczywiście o szabli bojowej, na potrzeby władania nią konno. Do noszenia przy pasie na parady może być taka za kilkaset złotych z allegro.

Gość

Piotrek

Cenne podejście. Tym bardziej, że zakup oryginalnej szabli to inwestycja i lokata pieniędzy. Musisz być jednak przygotowany na wydatek ok. 1500 - 2500 zł. Ale warto. Moja szabla przynajmniej wzbudza zachwyty. Pan Sobucki, kiedy ostatnio ją zobaczył powiedział - Jaka piękna pruska. A on akurat wie, co mówi.