www.7dak.fora.pl

Gość

w zwiazku z tym ze czeka nas nauka musztry wrzuce na poczatek maly filmik i niech kazdy wezmie go sobie do serca.
[link widoczny dla zalogowanych]

myta2

małych żółtych rączek bym sobie do serca nie brał i raczej wzorował bym się jednak na polskich dobrych wzorcach - ci tam za miskę ryżu będą na rzęsach maszerować

pieczarka

Polecam:
[link widoczny dla zalogowanych]
tylko trzeba pamiętać, że jeżeli nosi się karabinek po kawaleryjsku to inaczej wygląda przejście "na pas broń" (patrz:[link widoczny dla zalogowanych])

Lookie

no to skoro już Cie tu mamy, zapytam o musztrę z szablą.
W regulaminie kawalerii jest całkiem sporo, ale na przykład gdzie znaleźć to jakoś przystepnie pokazane? Jest jeszcze jakies źródło??

pieczarka

Lookie

cały czas mam problem z salutowaniem szablą. jak, w jakich okolicznościach itd itp.

I druda kwestia, to sygnały wydawane szablą przez dowodzących. Ponoć istniały takowe, ale nie spotkałem nigdzie materiałow na ten temat:(

Zawarto to w jakiejś instrukcji?? Moze tylko źle szukałem??

pieczarka

co do drugiej sprawy to w Regulaminie kawalerii cz. 1 rozdz. d w pkt. 239 są znaki - cytat: Znaki daje się ręką (z bronią lub bez).

co do salutowania ...oj napiszę później bo trzeba trochę potłumaczyć

major Misiaczek

Serdeczne czołem!
Regulamin najpierw należy przeczytać (od deski do deski, a nie wyłącznie interesujące nas fragmenty, bo często jedno wynika z drugiego, pomimo umieszczenia w różnych, niejednokrotnie odległych rozdziałach), zrozumieć (!), przećwiczyć i na koniec stosować. Kwestia nie tylko metodyki (bo tak najłatwiej), ale życiowego doświadczenia. Tu nie ma czego wymyślać: instruktor, wyjaśnienie (zgodnie z konspektem), zaprezentowanie (własnym przykładem) i przećwiczenie, a potem już tylko trening Wink

Wojska z nas się już (w większości) nie zrobi, ale możemy się nauczyć "ładnie udawać"; jestem do dyspozycji.

Lookie

CZOŁEM, CZOŁEM!!!

No widzę, ze nie wytrzymałeś i dołączyłeś Smile

Serdecznie Cię Witamy Michale!!

Marcin

Czołem Michale!!!! Z tymi regulaminami od deski do deski to byłbym ostrożny. Niejeden żołnierz szczególnie z rubieży wschodnich II RP był analfabetom więc przeglądanie regulaminu jako obrazków mogło mijać się z celem. Z resztą i dziś żołnierz widuje je rzadko bazując na tym co go nauczy podoficer w pocie czoła na placu musztry mając regulamin musztry w torbie podoficerskiej. Oczywiście dla oficerów i podoficerów jak najbardziej. Jestem już po całości regulaminów kawalerii (jeżeli chodzi o musztrę). Wiem, że jakaś część dotycząca musztry i oddawania honorów np. szablą jest też w Regulaminach Służby Wewnętrznej, a szczególnie w częściach od V do IX bez VII tyczącej się Przepisów o udzielaniu pomocy wojskowej władzom cywilnym i tak:
• cz. V Porządek koszarowy i tok pełnienia służby w formacjach;
• cz. VI Służba w garnizonie;
• cz. VII Służba wartownicza;
• cz. IX Oddawanie honorów;
Oddawanie honorów szablą ćwiczę niestety kijem od szczotki bo szabla czeka na zamówienie u Pana Marka SOBUCKIEGO. Co do karabinka to na razie teoretyzuję bo nie próbowałem (jedynie z mosinem na współczesnych regulaminach) ale wszystko przede mną.

major Misiaczek

Ale to było siedemdziesiąt/dziewięćdziesiąt lat temu! Poziom świadomości i edukacji był inny, a w wąskiej grupie "zainteresowanych i czytato-pisatych" (mam nadzieję) tresura nie jest wymagana! Proponuję krótkie spotkanie w wąskim gronie przyszłych instruktorów celem omówienia toku przyszłego szkolenia i ujednolicenia (miałem przyjemność uczyć się musztry najpierw na starych regulaminach, a w wojsku "prostować" do współczesnych). Zanim wojsko zacznie "tańczyć", musi umieć chodzić i stać (Wyszkolenie pojedynczego żołnierza się kłania), a niestety, niektóre knyfy i tzw fasony, nie mieściły się w regulaminach, a nadawały ton - część tego jeszcze możemy uratować ;0)

Marcin

Cieszę się Michał, że znalazłeś chwilę czasu i wpadłeś odwiedzić Wędrzyńskie kresy. Bardzo miło nam było (mi i Bartoszowi 7 bSKW) Cię gościć i wielkie dzięki za pomoc w rozwianiu paru nurtujących nas problemów z dziedziny musztry. Myślę że teraz spokojnie możemy podejść do następujących zagadnień związanych z musztrą kanoniera artylerii konnej czyli:
• Postawa swobodna;
• Postawa zasadnicza;
• Marsz krokiem równym;
• Marsz krokiem dowolnym;
• Zmiany kroku;
• "Stój";
• Bieg i krok szybki;
• Zwroty w miejscu;
• Zwroty w marszu;
• Zwroty głowy;
• Salutowanie;
• Wywołanie szeregowca z szeregu;
Do tego będziemy mogli dodać elementy musztry pieszej plutonu czyli marsz trójkami, dwójkami i po jednemu. W tej dziedzinie przyznaje, że się myliłem bliżej nam do kawalerii niż do piechoty. Jednego też mi szkoda - komendy w moim wydaniu będą brzmiały jak z piechoty, a nie śpiewnie jak z kawalerii. No cóż to tylko musztra piesza, a nie konna gdzie bardziej jest to pożądane. Może śpiewanie przyjdzie samo jak będą wydawane z konia. Wink

kowalinho

Piotrek

Pięknie, ja jestem własnie na etapie głębokich przemyśleń - kupić już, czy później, a jeśli kupić, to jaką Wink

Marcin

Jakie wybaczcie????? Kto pyta nie błądzi. „Regulamin kawalerii”
„Rozdział D. OGÓLNE ZASADY MUSZTRY ODDZIAŁÓW I ŚRODKI DOWODZENIA.”
Pkt 234. Zasady ogólne
„Szkolenie zbiorowe w mustrze ma na celu przygotowanie oddziałów kawalerii do wykonywania poruszeń, zmiany szyków i manewrowania na polu walki.
Zasady poruszeń oraz komendy są jednakowe w szyku konnym i pieszym.
Sprawne wykonywanie poruszeń zależy od porządku, utrzymania kierunku, równomiernego chodu oraz prostego i szybkiego formowania szyków.
Wszystkie oddziały powinny być doskonale wyćwiczone konno i pieszo w stosowaniu poruszeń ze zmianami szyków, we wszelkich chodach i najróżnorodniejszych warunkach terenowych.”
Przedwojenni ułani po prostu musztrę zespołową pieszo ćwiczyli tak jak na koniu.
Ps szabli zazdroszczę chętnie bym ją zobaczył!!!!!

myta2

Panowie dajcie tylko znac jak sie będziecie szkolic chętnie bym się przyłączył... Smile

kowalinho

Dzięki, faktycznie się znalazło.
Ciekawiło (i ciekawi nadal) mnie tylko, jak tworzone były trójki, dwójki z szyku po jednemu - czy w takim sam sposób, jak konno.

A co do szabli, to czeka mnie teraz ciężka praca - by władać tym żelazem w godnym go stylu. Wink

Jak wszystko dobrze pójdzie to szabelka objawi się w tym roku w Poznaniu, więc będzie szansa zerknąć. Wink

Marcin

Tak oczywiście przeformowania następowały pieszo tak jak i konno. W tym wypadku mam nadzieję, że zobaczę szwoleżera Marszałka i jego Panią Kowalską. Wink

major Misiaczek

Jak się to nasze wojsko szybko i sprawnie szkoli (kształci), a poważnie, poszczególne tomy regulaminu mówią o wyszkoleniu, albo pojedynczego żołnierza (od pierwszego) przez pododdziały mniejsze (pluton/szwadron/dy-jon) do oddziałów i ich związków w musztrze formalnej lub polowej (bojowej). Tak było dawniej, tak też jest obecnie. Na wyjątkowe okazje pozostają przepisy szczegółowe i instrukcje (np. Ceremoniał wojskowy), a na koniec doświadczenie, wyczucie tematu i zdrowy rozsądek;0)

Marcin

Panie majorze dla mnie miarodajny jest tylko regulamin. Wink

A tak naprawdę to bardzo dziękuję Ci za pomoc w wyjaśnieniu zawiłości związanych z musztrą. Exclamation