Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna www.7dak.fora.pl
Forum pasjonatów 7 Dywizjonu Artylerii Konnej Wielkopolskiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bitwa pod Komarowem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> Wojna polsko-bolszewicka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:19, 01 Kwi 2008    Temat postu: Bitwa pod Komarowem

Bitwa Komarowska to wazny epizod wojny polsko-bolszewickiej. 7 DAK nie brał w niej udziału; kilka dni przed bitwą został skierowany na pólnoc, w strone Niemna.

Poniżej zamieszczam relacje o udziale 3 DAK zaczerpnietą z opracowania "Zarys Historii Wojennej Pułków Polskich 1918-1920. 3 Dywizjon Artylerii Konnej" opracowanego przez kpt. Witolda Góreckiego a wydanego w roku 1929.

Zyczę miłej lektury:)

WALKI POD KOMAROWEM
W tym już czasie główne siły wojska sowieckiego zostają pobite w bitwie warszawiskiej i cofają sie w popłochu. Już przed¬tem zawezwano armję Budiennego na pomoc. Początkowo jednak Budienny nie wykonał rozkazu. Wreszcie rezygnuje on ze zdobycia Lwowa i rusza w kierunku na Lublin. W dniu 29 sierpnia rozpoczyna się za nim pościg. Dywizjon w składzie l-ejr dywizji jazdy maszeruje cały dzień w kierunku wsi Nabroż, ścigając nieprzyjaciela.
Dnia 30 sierpnia dywizja podchodzi do wsi Tyszowce. Tu l-y pułk ułanów krechowieckich z oddziałem 1-ej baterji zdo¬bywają przeprawę, przyczem w "walce tej biorą do niewoli dzialon nieprzyjacielski z kompletną obsługą. Zo-staje on wcielony do baterji. jako piąty działon. Po zdobyciu przeprawy we wsi Tyszowce, dywizjon maszeruje dalej do wsi Wolica Brzozowa. aby wziąć udział w boju pod Komarowem, gdzie się skoncentrowały 2 dywizje jazdy Budieinnego, okrążone od pólnoco-wschodu i zachodu przez polską piechotę.. Około godziny 6 rozpoczęła się walka kawaleryjska. Wszystkie baterje dywizjonu ogniem swym wspierają szarże ułanów. Po licznych i uporczywych walkach udało się dywizji zepchnąć nieprzyjaciela ze wzgórz na północ od Komaroiwa pod wisią Cześniki i następnie opanować tę wieś. O godzinie 18 wszelkie ataki i opór ze strony nieprzyjaciela ustały. Był to jednak manewr i podstęp ze strony Budiennego. Dywjzjon, nadal w składzie 6-tej brygady jazdy posuwał się ku wschodoiwi pod nieliczną osłoną półszwadronu 1-go puł¬ku ułanów krechowieckich. Za nim w pewnej odległości masze¬rowała 7-a brygada jazdy znajdująca się tego dnia w odwodzie dywizji. Maszerując grzbietem wzgórz, dowódca, 1-ej baterji, kapitan Władysław Kołaczkowski dostrzegł posuwające się. ta¬bory. Aby je ostrzelać, zatrzymał jeden działon. Zanim jednak oddał pierwszy strzał na wzgórzu w odległości około 1.200 me¬trów ukazała się nagłe kawalerja wroga, kłusująca w kierunku osłony baterji. Wobec tego kapitan Kołaczkowski zaniechał ostrzeliwania taborów, natomiast ustawił całą baterję na stanowiskach i otworzł ogień na. zbliżająca się kawalerję. Tymczasem jednak osłona baterji. pod naporem kilkunastokrotnie prze¬wyższających sił nieprzyjacielskich, cofa się, wciągając za sobą pod coraz to skuteczniejszy ogień dział nacierającą jazdę nie¬przyjacielską. Dopiero silny ogień kartaczowy przeważa szalę boju na stronę Polaków. Ława nieprzyjacielska chwieje się i za¬łamuje. Wóg zmasakrowanym cofa sie. Wówczas Rosjanie dostają się pod lance 7-ej brygady, która na czas przybywa z kilkoma szwadronami i wspiera obronę. Jednakże nieprzyjaciel znowu zbiera siły. Oto z z wzgórz pojawia się now ława kawalerji rosyjskiej. Działa zdwajają tempo ognia i nim dochodzi do zde¬rzenia nowej ławy kawaleiji wroga z naszemi ułanami, baterja już ją, dziesiątkuje. W tan sposób, niespodziewanie, brygada najlepszej 6-ej dywizji jazdy Budiennego została rozbita. Za akcję tę kapitan Władysław Kołaczkowski, oraz kapral Feliks Małuski i bombardjer Paweł Śnitko zostali odznaczeni srebrnym krzyżem orderu wojennego „virtuti militari" V klasy.

W tym czasie 3-a baterja o godzinie 15, zajmując stanowi¬sko ogniowe pod Wolicą Śniatycką, zostaje nagle zaszarzowana przez oddziały 8-ej brygady jazdy Budiennego. Strzelając, na bardzo bliską odległość kartczami, baterja odparła atak. Oca¬liwszy się sama, umożliwiła ona skoncentrowanie się własnej kawalerji, wspomaganej ogniem baterji. W walce tej poległ śmiercią walecznych kanonier Jan Franczak, przytem za¬bito 2 konie, oraz dostał się do niewoli kanonier Piotr Gabryszewski. Tymiczasem miasteczko Komarów zajmo¬wała 13-a dywizja piechoty. — 1-a dywizja jazdy stanowiła jej prawe skrzydło.. Przez całą noc z dnia 30 na 31 sierpnia piechota ostrzeliwała położone za rzeką i ba¬gnistą łąką wsie, zajęte przez nieprzyjaciela: Antonowce i Śniatycze. O świcie następnego dnia 12-y pułk ułanów przy współudziale 1-ej baterji zdobywa wieś Śniatycze, położoną za groblą uszkodzoną przez nieprzyjaciela i szarżuje na cofającą się z spod Komarowa kawalerję nieprzyjacielską ścigając ją do wsi Majdan. Wówczas cała brygada zajmuje wieś Niemirtów i Kotlice oraz zagina prawe skrzydło naprzód w celu odcięcia odwrotu nieprzyjacielowi obsadzajac las przed Komarowem. Brygada kozaków, odcięta w lesie, kilkakrotnie próbuje prze¬rwać się. uderzając zwartą miasą w kilku punktach jednocześnie: na piechchoę, na 3-ą baterję; — wszędzie jednak zostaje odparta i z wielkiemi stratami cofa się z tych punktów. Dopiero pod osło¬ną nocy znacznie już uszczuplona po walce brygada kozaków wycofuje się w kierunku na Tyszowce — wieś, obsadzoną 'przez piechotę sowiecką, wraz z artylerją. W walce tej poległ śmiercią walecznych kanonier Józef Wąsik z 3-ej baterji, ranni zaś zostali: kanonierzy: ]an Sołtys, Piotr Oracz, z 1-ej baterji i Michał Głębocki z 2-ej bajterji.
Po całodziennej walce 1-a baterja stacza jeszcze pojedynek z baterią nieprzyjacielską koło wsi Sobolew. W bitwie pod Komarowem ogniem artylerji kierował osobiście major Stefan Trzebiński, dowódca 5-go dywizjonu artylerji konnej, pełniący wówczas obowiązki dowódcy artylerji konnej dywizji jazdy. Dnia 2 września dywizjon w składzie brygady przemasze¬rował do Łaszczowa, ścigając uciekającego wroga. Tu 1-a ba¬terja bardzo skutecznie wspiera swym ogniem 1-y pułk ułanów krechowieckich, który atakuje wroga broniącego się w tej wsi czem przyczynia się do zdobycia 3 karabinów maszynowych i za¬garnięcia 130 jeńców. Za działanie powyższe batterja w rozkazie dywizji otrzymuje podziękowanie, Po zdobyciu Łaszczowa brygadu, maszerując, wyrzuca po drodze jazdę nieprzyjacielską ze wsi Kniczyn i zatrzymuje się na nocleg w okolicy wsi Podkajce. Dnia 5 września piechota nieprzyjacielska zaatakowała bry¬gadę, lecz atak ten przy współudziale dywizjonu zostaje odpar¬ty. Cały dywinzjon nocuje w okolicy wsi Sobolew. Nazajutrz dywizjon przechodzi do wsi Perespa. Podczas zdobywania wsi Wakijów w dniu 5 września jedno działo 1-ej baterji zostaje skrycie podsunięte naprzód i celmym strzałem zbija nieprzyja¬cielski karabin maszynowy, dając tem naszej kawalerji możność przejścia do pościgu, za cofającym się nieprzyjacielem. W walce zostaje ranny kulą karabinową podporucznik Zygmunt Bodek-Mirski.
Po zdobyciu wsi Wakijów brygada atakuje wieś Tarkowce, którą zdobywa przy współudziale 2-ej i 3-ej bateryj. Tu zostają ranni: kanonier Tadeusz Rad z. 3-ej baterji i kanonier Józef Orabski z 2-ej baterji, zaginął zaś kanonier Bolesław Ostrowski.
O godzinie 16 brygada w dalszym ciągu atakuje zajadle broniacego się nieprzyjaciela we wsi Adolinka; wyrzuca go stamtąd i obsadza wieś Sachryń.
Dopiero dnia 6 września dywizjon w składzie brygady przechodzi do wsi Modryń, i tu stoi przez 3 dni. W Modryniu nastę¬puje koncentracja polskich wojsk przed ofensywą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 10:39, 16 Cze 2010    Temat postu:

.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:50, 16 Cze 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Paweł_39
Pułkownik


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 10567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:43, 16 Cze 2010    Temat postu:

Nie jestem przekonany. Możesz podać źródło? Zalatuje mi to nieco niemieckim plakatem okupacyjnym z lat 40-tych, dlatego chętnie poznam źródło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:15, 13 Sie 2010    Temat postu:

Panowie, jedziecie w końcu do Komarowa?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:20, 13 Sie 2010    Temat postu:

No jak co roku Krzysiu:)

I co roku jest nas tam więcej:)
Ja jadę w środę 25.08 wieczorem, tak, zeby by na miejscu w czwartek świtaniem. Ze mna jedzie tradycyjnie Łuki i pewnie Pathe. Piotr jedzie wczesniej. Reszta ekipy się jeszcze precyzuje, ale wiem, ze też sie wybierają.

Dlaczego pytasz?? Masz jakąś sprawęVery Happy??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:38, 13 Sie 2010    Temat postu:

Chodziło mi bardziej czy na filmie Was spotkam. Jedziecie z końmi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:41, 13 Sie 2010    Temat postu:

w filmie......może po 30, jak beda zdjęcia z udziałem artylerii.
Niestety jedziemy bez koni, bo ku mej notorycznej rozpaczy, wciaż nie mamy ( poza jednym ) własnych:(
Poza tym z Poznania to jednak jest spooora eskapada dla koni:(

W tym roku znów bez, może w przyszłym......
Ale bedziemy widoczni.....szczególnie w obozie i w czasie obchodówSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:05, 13 Sie 2010    Temat postu:

Lookie napisał:
w filmie......może po 30, jak beda zdjęcia z udziałem artylerii.
Niestety jedziemy bez koni, bo ku mej notorycznej rozpaczy, wciaż nie mamy ( poza jednym ) własnych:(
Poza tym z Poznania to jednak jest spooora eskapada dla koni:(

W tym roku znów bez, może w przyszłym......
Ale bedziemy widoczni.....szczególnie w obozie i w czasie obchodówSmile


w filmie na planie Laughing , W Posen w Służewcu, w Wawie na Służewcu! Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:21, 13 Sie 2010    Temat postu:

Teraz to chyba troche zginąłem:) Osooohoooziii:D??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:08, 13 Sie 2010    Temat postu:

Oj nic takiego, różnice regionalne. Kiedyś gdzieś ktoś z Was napisał, że "w Służewcu" w Wawie nikt tak by nie powiedział. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Pią 23:45, 13 Sie 2010    Temat postu:

Ja wyjeżdżam z Poznania prawdopodobnie we wtorek, ale w Komarowie będzie pewnie w środę wieczorem. Urządzamy sobie małą wycieczkę i odwiedzimy kilka miejsc na trasie, nocując pewnie w Kazimierzu.

A jeśli chodzi o film... Po ostatniej rozmowie z Jackiem Habrem wiem, że pod Komarowem nas do filmu nie chcą, może w Spale i jeszcze gdzieś tam. Film jednak nie był nigdy naszym głównym celem wyjazdu. Jest nim kolejna rocznica bitwy komarowskiej, film miał być nieco przy okazji.

Z udziałem w filmie jest ponoć tak, że wprawdzie trzeba przyjechać z końmi na tydzień pod Komarów (przy odległości z Poznania przekraczającej 500 km trzeba to rozłożyć na dwa dni), ale nie ma żadnej gwarancji, że przez ten tydzień będzie się brało udział w zdjęciach. Możesz przyjechać na tydzień, a zagrać w jednym epizodzie przez pół godziny i tyle. Przekłada się to oczywiście na zwrot kosztów - zapłacą za jeden dzień zdjęciowy, a nie za tydzień. Zwrot kosztów transportu jest ponoć w jedną stronę. Tyle usłyszałem dzisiaj od chłopaków z Poznania, którzy wybierali się na plan i jakoś stracili zapał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Sob 13:49, 14 Sie 2010    Temat postu:

no zapał trochę przygasł ponieważ ryzyko jest z tym graniem w filmie (co prawda dają pół stawki w dni nie zdjęciowe) ale..., poza tym za transport dają 50gr. za konia za km. i tylko w jedną stronę. Jeszcze nie wiem jak to będzie, prawdopodobnie my ze Stefanem jedziemy nie wiem jak reszta.
Z tym transportem na dwa dni bym nie przesadzał, to nie jest źle wiozłem już konia 500km i nie ma problemów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Sob 16:21, 14 Sie 2010    Temat postu:

To Stefan strzelcem konnym został?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Sob 21:30, 14 Sie 2010    Temat postu:

zwerbował się na okoliczność dobrej zabawy konnej:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 21:43, 14 Sie 2010    Temat postu:

a ile kosztuje wypożyczenie koniowozu ? Smile
Powrót do góry
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:05, 14 Sie 2010    Temat postu:

myta2 napisał:
zwerbował się na okoliczność dobrej zabawy konnej:)


Obawiam się, ze tegoroczny Komarów bedzie inny niz wszystkie:( Szkoda...Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Nie 0:29, 15 Sie 2010    Temat postu:

Jeśli chodzi tylko o dobrą zabawę konno, to faktycznie szkoda... I jeśli na tym ma polegać zaciąg do Twojego oddziału terenowego, to tym bardziej szkoda...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Nie 21:47, 15 Sie 2010    Temat postu:

nie zaciąg a przygoda, umie facet jeździć i ma na czym to jedzie... i żebyście nie mieli wątpliwości takich jak Stefan będą dziesiątki tam (sam słyszałem jak w Lublinie ktoś zabukował 20 koni i teraz ludzi z przypadku szuka bo nie ma kim obsadzić hihihihihihii) poza tym komercyjni koledzy choćby z puszczy noteckiej rycerze etc....
a z stowarzyszeniem to nie ma nic wspólnego....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez myta2 dnia Nie 21:48, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:20, 17 Sie 2010    Temat postu:

Dlatego też moje obawy sa coraz bardziej uzasadnione:( Będzie mnóstwo kolesi z przypadku i szlag trafi klimat Komarowa:( WIELKA SZKODA!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lookie dnia Wto 8:20, 17 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:22, 17 Sie 2010    Temat postu:

Nie przesadzaj, nie róbmy z tego imprezy dla BRACTWA WTAJEMNICZONYCH! Very Happy , Większość tych "przypadkowych" ludzi jedzie na film, nie na święto. Poza tym z tego co słyszałem będą sprawdzać umiejętności jeździeckie coby za dużo kawalerzystów nie odpadło w czasie szarży hehe. Z drugiej strony wolę takich co porządnie siedzą w siodle i mają pewne braki mundurowe (ale bez przesady), niż odwrotnie - szczególnie w przypadku imprezy terenowej - to nie defilada, ale wojna Smile. Nasi (czyli mniej przypadkowi z 1 pszw i 3 pszw) już ruszyli! Bójcie się dziewczyny od Krasnegostawu do Zamościa Laughing Laughing Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez elmijakke dnia Wto 9:24, 17 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Major


Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 7 D.A.K. Kalisz, Poznań

PostWysłany: Wto 9:23, 17 Sie 2010    Temat postu:

Szczęście w nieszczęściu, że to chyba tylko w tym roku, z okazji filmu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lookie
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:40, 17 Sie 2010    Temat postu:

elmijakke napisał:
Nie przesadzaj, nie róbmy z tego imprezy dla BRACTWA WTAJEMNICZONYCH!



To akurat nie ma tu nic do rzeczy. Komarów jak do tej pory był niesamowity ze względu na atmosferę. Niestety z roku na rok było jej mniej bo impreza w dośc niekontrolowany sposób sie rozrasta:( Mam nadzieję, ze taki spęd jak w tym roku jest ze względu na film jednorazowy. Jesli nie, przepowiadam "Potrzebie Komarowskiej" los Krojant:( Tam tez pojawia się wielu ""takich co porządnie siedzą w siodle i mają pewne braki mundurowe"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Wto 22:07, 17 Sie 2010    Temat postu:

Lookie jeżeli idzie o Krojanty to miałbym pewne wątpliwości, tam nie ma zbyt wiele tych co dobrze w siodle, jest masa tych co ani dobrze w siodle ani mundurowo - jakby problem z autopsji widziałem i na koniu siedziałem w ubiegłym roku...
a co do Komarowa to się wzięło i spierd....ło ostatecznie cała ekipa łączona z WLKP czyli 7PSK z PKK 7PSK (ode mnie) 15PU + wszystkie zbieranki rycersko jeździeckie po otrzymaniu umowy z Zodiaku spasowały i co za tym idzie ja równieżSad co b y sob ie otrzeć łzy jedziemy z chłopakami z 7 na łączony 3 dniowy rajd (ale to nie kresy tylko WLKP)Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarema
Starszy ogniomistrz


Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 23:40, 17 Sie 2010    Temat postu:

Jak to się stało myta, żeśmy się na Krojantach nie spotkali? Będziesz może w tym roku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:02, 18 Sie 2010    Temat postu:

myta2 napisał:

a co do Komarowa to się wzięło i spierd....ło ostatecznie cała ekipa łączona z WLKP czyli 7PSK z PKK 7PSK (ode mnie) 15PU + wszystkie zbieranki rycersko jeździeckie po otrzymaniu umowy z Zodiaku spasowały i co za tym idzie ja równieżSad co b y sob ie otrzeć łzy jedziemy z chłopakami z 7 na łączony 3 dniowy rajd (ale to nie kresy tylko WLKP)Sad


Szkoda, myślałem, że coś tam wydudlimy razem przy ognisku Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Śro 23:01, 18 Sie 2010    Temat postu:

też liczyłem na kilka wieczorów w dobrej kompanijiii a tu wielka dupa ale cóz jechać z koniskiem 560km na tydzień i ryzykować że może dadzą zagrać a może nie to trochę ryzykowne i jak to w demokracji każdy sie wypowiedział większość (bezwzględna) powiedziała nie to co się będę rzucać z motyką na słońce, żeby Komarów był ze dwie setki to w razie W byśmy po prostu zapakowali koniowozy u zuruck do domu, ale ta odległość spasowaliśmy trudno:(
a co do Krojant Jarema, to tam sporo ludzi było - ja jechałem w pokazie tradycji jazdy polskiej z wojami Mieszka (to tak najłatwiej mnie zlokalizować w pamięci) szarża to juz był zbitek wszystkich i trudno kogokolwiek namierzyć hehehe....
a w tym roku nie planowałem jechać wszystko pod pasowałem pod Komarów w związku z czym odpuściłem sobie wrześniowe imprezy,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łuki
Administrator


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:04, 18 Sie 2010    Temat postu:

Elmijakke. Nie przejmuj się. Co tam będziesz pił ze strzelcami czy ułanami. Od tego jest 7DAK Wink My będziemy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmijakke
Kapral


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:59, 19 Sie 2010    Temat postu:

Hehe....Ok. Zatem do zobaczenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myta2
Kapral


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WLKP/Poznań/Swarzędz

PostWysłany: Pią 22:21, 20 Sie 2010    Temat postu:

zatem zdrowia Panowie Zdrowia.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.7dak.fora.pl Strona Główna -> Wojna polsko-bolszewicka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin