Autor Wiadomość
BKosiak
PostWysłany: Wto 19:30, 04 Lut 2014    Temat postu:

Ja dowodzę trąbką a nie jakąś kosiarką Very Happy
Bryl
PostWysłany: Wto 16:49, 04 Lut 2014    Temat postu:

Laughing Exclamation Question Very Happy
Konie rżą, kobyłą ogonem macha i nikt jej oporządzić nie chce. Łbem macha o co tu chodzi. Czy jest brzydka czy stara.
No i kunie nadal rżą i kto w tej mowie końskiej się skapuje o co chodzi.
Ja bym proponował dać kija i nim kierować ruchem w kurniku tam nie trzeba wykształcenia i przysposobienia zawodowego a kierownikiem się jest i to jakim. Laughing Rolling Eyes
Piotrek
PostWysłany: Wto 1:17, 04 Lut 2014    Temat postu:

Kosiarką to prędzej Kosiak - nazwisko tak jakby lepiej pasuje Wink
jarema
PostWysłany: Wto 1:04, 04 Lut 2014    Temat postu:

To będzie kierował kosiarką Wink
Piotrek
PostWysłany: Wto 0:55, 04 Lut 2014    Temat postu:

Problem jest taki, że na widlaka uprawnienia trzeba mieć Wink
jarema
PostWysłany: Wto 0:04, 04 Lut 2014    Temat postu:

Nadzorować? To już wiem, czemu robić nie ma komu Razz
Zajączek
PostWysłany: Pon 23:59, 03 Lut 2014    Temat postu:

Pan rysownik to fachurka... Nigdy nie lubiłem rysować... wolałem nadzorować Razz
jarema
PostWysłany: Pon 23:53, 03 Lut 2014    Temat postu:

Zazdrość Ci nie pasuje Razz No i kredki wyszły z mody. Teraz są Promarkery Very Happy
Zajączek
PostWysłany: Pon 23:50, 03 Lut 2014    Temat postu:

Lepsze to niż rysowanie kredkami. Razz
jarema
PostWysłany: Pon 23:45, 03 Lut 2014    Temat postu:

I tu byś się zdziwił, mon ami Razz Ty się uczysz na starszego podawacza dokumentów Razz
Zajączek
PostWysłany: Pon 23:44, 03 Lut 2014    Temat postu:

Jarema nie ukrawajmy.. Architekt nie nadaje się na kierownika a gdzież by mówić o prezesie. Razz
To ja uczę się na kierownika (co najmniej). Very Happy
jarema
PostWysłany: Pon 23:38, 03 Lut 2014    Temat postu:

Chyba widlaka Very Happy I to tylko jeśli bym Cię nim zrobił! Razz
Zajączek
PostWysłany: Pon 23:37, 03 Lut 2014    Temat postu:

Ja bym mógł być kierownikiem Very Happy
jarema
PostWysłany: Pon 23:35, 03 Lut 2014    Temat postu:

Żadnego pomiotu nie mam, a przynajmniej o żadnym nic nie wiem Shocked
Paweł_39
PostWysłany: Pon 23:27, 03 Lut 2014    Temat postu:

Pytanie kto byłby prezesem Very Happy
Zajączek
PostWysłany: Pon 23:25, 03 Lut 2014    Temat postu:

Jarema, czy my mamy założony podmiot gospodarczy jakim jest spółdzielnia?
jarema
PostWysłany: Pon 16:54, 03 Lut 2014    Temat postu:

O, stare wojsko do głosu dochodzi Very Happy
konrad
PostWysłany: Pon 16:48, 03 Lut 2014    Temat postu:

Rogatywka5 napisał:
Zajączek + Jarema = Spółdzielnia 7 DAK

Za krótko "jesteś" w DAKu Wink
Rogatywka5
PostWysłany: Pon 16:47, 03 Lut 2014    Temat postu:

Zajączek + Jarema = Spółdzielnia 7 DAK
plus Jędrek:)
PostWysłany: Sob 5:32, 06 Lip 2013    Temat postu:

A potem przychodzę ja Jarema, i gwarantuje strupy wokół odbytnicze przez 2 tygodnie ... Smile
jarema
PostWysłany: Sob 0:43, 06 Lip 2013    Temat postu:

Też mi się przypomniała historyjka, Kuna. Zaczyna się na "Chodź tu", a kończy na "Ałaaa" Cool
plus Jędrek:)
PostWysłany: Pią 22:17, 05 Lip 2013    Temat postu:

Dobre Kuna Smile
Samo życie Smile
konrad
PostWysłany: Pią 21:49, 05 Lip 2013    Temat postu:

Przed momentem znalezione w "internetach":

U przedwojennego krawca:
-klient, z wyrzutem - Panie, szyjesz pan moje spodnie już drugi miesiąc, a Jahwe stworzył świat zaledwie w tydzień
-krawiec - No tak, ale spójrz pan na ten paskudny świat, a teraz zerknij na moje spodnie Laughing
Bryl
PostWysłany: Pon 20:57, 11 Mar 2013    Temat postu:

Gwarantuje jak ją odpowiednio kolorystycznie dobarwisz i nadasz półpołysk będzie jak trzeba, co do miejsc że nie ma na skórze salamandry w oryginale na przedmiocie to wynik czasami zagięcia i rozciągnięcia skóry co niweluje wytłoczenie lub miejsca gdzie przylegała forma w elemencie kształtowanym w takiej formie nacisk jej powoduje zbicie i likwidacje wytłoczenia, taki sam efekt wyjdzie przy skórze świńskiej. Razz
Bryl
Piotrek
PostWysłany: Pon 20:43, 11 Mar 2013    Temat postu:

No to może i trzeba jakąś próbę ze świnką zrobić w takim razie...
Bryl
PostWysłany: Pon 20:34, 11 Mar 2013    Temat postu:

Jarema. A czy ja coś napisałem o koncie daszka, nic tam takiego nie widzę. Napisałem że wydaje mi się jakiś długi daszek i może to być tylko złudzenie i o samym obszyciu daszka że jest nie takie jak powinno być. W poście poprzednim sugerowałem się tylko różnicą miedzy repliką a rogatywką oryginalna którą posiadam.
Przeczytaj poprzedni mój post jeszcze raz. Exclamation
Co do odezwania się na Do Broni poprosiłem byś wysłał do mnie e-maila na który mógł bym wysłać zdjęcia rogatywki, powyżej zdjęcie.
I nic. Co do zakładu to kto wygrał, połowa wygranej to moja część. Mam nadzieje że to coś dobrego do jedzenia. Wink

Co do skóry we wzór salamandry to ciężki temat coś w tym temacie próbowałem no niestety to nie wypaliło. Robiłem to w oparciu o wałek średnicy 10 cm i dł. 50 cm na który to miałem zamiar nałożyć matryce w postaci zadziorów po wytłoczeniu wyglądająca jak właśnie owa salamandra, praca nie dokończona, mozolne siedzenie przy zadziorach pokonało mój zapał. Sad
Dlatego wole wykorzystać gotowy zastępczy materiał który bardzo jest podobny z którego były wykonywane torby polowe ,mapniki itp, o wiele taniej to wynosi i efekt jest ten sam.

Bryl
jarema
PostWysłany: Pon 20:00, 11 Mar 2013    Temat postu:

Czyli dalej dywagacje o mitycznym "koncie". Bryl, szkoda, że się nie odezwałeś na forum na dobroni, jak prosiłem o fotki rogatywek. Nawet się założyliśmy, czy po publikacji fotek kopii się nagle fotki nie pojawią.


A propos wzorów jedynie słusznych.
Piotrek
PostWysłany: Pon 19:58, 11 Mar 2013    Temat postu:

Niby tak, ale od strony mizdry wygląda już inaczej. Poza tym, na torbach polowych tłoczenia są nie we wszystkich miejscach. No i chodzi o to, żeby zrobić tak jak było kiedyś Wink
Bryl
PostWysłany: Pon 19:50, 11 Mar 2013    Temat postu:

Bierzesz normalnie świńską skórę i dosłownie ona wygląda jak skóra wytłaczana z wzorem salamandra i to wszystko.
Bryl
Piotrek
PostWysłany: Pon 19:28, 11 Mar 2013    Temat postu:

Paweł, a znasz jakiś współczesny sposób na wytłaczanie wzorów na skórze, tych jak to nazywasz "salamandra"? Czym to się robi - jakimś wałkiem, stemplem?
plus Jędrek:)
PostWysłany: Pon 19:14, 11 Mar 2013    Temat postu:

Ładna Smile Jaremowski jak już znajdziesz czas to zrób mi proszę tak sam ładnie furażkę!
Bryl
PostWysłany: Pon 18:19, 11 Mar 2013    Temat postu:

Trochę jakby przy długi daszek się wydaje, może to złudzenie. ale co za obserwowałem źle obszyte wykończenie daszka, tkanina na rancie powinna być przeszyta przez nią i daszek razem a tu jest tylko wywinięta i to dziwnie trochę wygląda.
Poniżej zdjęcie jak powinno być.





Bryl
Piotrek
PostWysłany: Pon 0:05, 11 Mar 2013    Temat postu:

Bardzo godnie wygląda. Widziałem wcześniej, na żywo jest zdecydowanie bardziej efektowna.
Łuki
PostWysłany: Nie 23:29, 10 Mar 2013    Temat postu:

No to się doczekałem gotowej rogatywki wz.27 produkcji Wielkopolskich Zakładów Mundurowych Poznań Bydgoszcz Smile





major Misiaczek
PostWysłany: Pon 16:56, 25 Lut 2013    Temat postu:

Ale tu znów pojawia się problem, o jakim okresie mówimy. Cała 14. Wielkopolska Brygada Kawalerii Pancernej (15. PUP, 3. PUŚ, 10. PH.) oznaczenia te wprowadziła w trakcie formowania w Egipcie (1945). Wcześniej (w Afryce i podczas kampanii włoskiej) znakowanie nie było jednorodne. Rzeczywiście dotyczyło 15. PUP i luzującego go w 5. KDP 25. PUW, PUK, 1. PUK, 12. PUP. Porównywałem znajdujące się w muzeach zachowane proporczyki z tych oddziałów i wg mnie, w większości nawiązują do ostatnich regulaminowych wz. 39. Czasem są "wydłużone".
Schrek
PostWysłany: Pon 0:02, 25 Lut 2013    Temat postu:

Panowie więc tak jeśli chodzi o pojazdy wchodzące w skład II. KP szczególnie te należące do oddziałów o rodowodzie kawaleryjskim to znakowanie przedstawiało się następująco:

Numery rozpoznawcze jednostek, oznaczenia szwadronów i numery WD - zgodnie z instrukcjami brytyjskimi

Na burtach pojazdów malowano nazwy własne pojazdów (najczęściej wg. odpowiedniego klucza)

Na wieżach lub także burtach malowano proporczyki pułkowe
(na pewno są zdjęcia z (pisze z pamięci)
15PUP, PUK, 12PU, 1PU, 25PU, 10PH.

Pułki Pancerne miała zamiast proporców malowane godła lub symbole
jak np. Pułk 4. Pancerny miał skorpiony malowane Wink

Podobnie się ma jeśli chodzi o proporce ale najczęściej widuje się je w czasie defilad i innych uroczystości bardzo rzadko widać proporce w czasie przemarszów czy zdjęć z akcji bojowej.
Najczęściej maja wymiary na oko przedwojenne.
szeregowy-sztuk
PostWysłany: Nie 22:17, 24 Lut 2013    Temat postu:

Jasne, piszę tylko czego dokopałem się w książkach Smile Faktem jest, że polskie wozy były znakowane na wzór brytyjski Smile
major Misiaczek
PostWysłany: Sob 0:42, 23 Lut 2013    Temat postu:

W tym przypadku znów tradycja wzięła górę nad regulaminami. Proporzec po poległym d-cy 15. Pułku Ułanów Poznańskich jest tego najlepszym dowodem. Wyobrażasz sobie, że Ułani Poznańscy mogli przed swoim d-ca z 1920 r. (Andersem) defilować bez biało-czerwonych proporczyków? I absolutnie nie przeszkadzało Im, że według etatów są zmotoryzowanym batalionem rozpoznawczym 5. Kresowej Dywizji Piechoty. Exclamation Ten sam duch przyświecał Artylerzystom Konnym, choć koni nikt tam prócz mechanicznych nie widział. Smile
szeregowy-sztuk
PostWysłany: Pią 21:33, 22 Lut 2013    Temat postu:

Ale to raczej nie było dyktowane regulaminami Smile
major Misiaczek
PostWysłany: Pią 20:51, 22 Lut 2013    Temat postu:

Nie tylko. Na Staghoundach malowano, ale również były umieszczane na antenach. Podobnie było w innych pułkach ułańskich 2 KP. Karpaccy wozili na antenach proporce funkcyjne. Ze zdjęć i wspomnień wynika, że również na Shermanach (przynajmniej w dniu święta pułkowego itp.) na antenach przyczepiane były proporczyki. Niestety, wymiary ich były raczej zwyczajowe, bo nie znalazłem regulujących tego zagadnienia przepisów. Barwy i owszem.
Zwróciłem się do rodziny ś.p. płk. Z. Kiedacza, by zmierzyli i zwymiarowali dla mnie proporzec d-cy, który był wożony na antenie. Zachował się w zbiorach rodzinnych, więc będzie to pewne źródło. Exclamation Przekażę. Idea
szeregowy-sztuk
PostWysłany: Pią 20:18, 22 Lut 2013    Temat postu:

Co do proporców, to regulaminowo nie było nic. Np w 15 Pułku Ułanów malowano proporce na wieżach. Jak coś mogę podrzucić oznakowanie pojazdów we Włoszech.
Marcin
PostWysłany: Pią 13:32, 22 Lut 2013    Temat postu:

Dokładnie jak Piotr pisze - widziałem różne zdjęcia są malowania na pojazdach ale proporczyków na antenach nie znalazłem.
Piotrek
PostWysłany: Czw 22:30, 21 Lut 2013    Temat postu:

Czy i jakie proporczyki znajdowały się na wozach 7 PAK. Przy czym pamiętać należy, że działa samobieżne 7 PAK otrzymał już po zakończeniu walk.
szeregowy-sztuk
PostWysłany: Czw 22:00, 21 Lut 2013    Temat postu:

A co Marcinie potrzebujesz z PSZ/z? Mogę poszperać coś w swoich książkach, tylko muszę wiedzieć co Smile
major Misiaczek
PostWysłany: Wto 23:14, 19 Lut 2013    Temat postu:

Czyli, że nastąpiło "wyłopotanie" proporców w służbie Question Razz
Sugeruję dla Danusiek zachować regulaminowe (wz. 39) proporczyki z lanc. Czyli tak jak pisałeś powyżej: 20x75 z czego strefy wcięte na 50 cm. Jeśli zaczniesz je skracać, to stracą swoje smukłe proporcje. Utrzymajcie je. Idea
Marcin
PostWysłany: Wto 22:08, 19 Lut 2013    Temat postu:

Marcin napisał:
Jarema jest zadanie już wiem że kapitańskiej rogatywki na czas nie zrobisz bo nie a odpowiedniego galonu. Na szczęście ma rogatywkę wielkopolską Wink
Jest zadanie potrzebuję proporca 2 baterii. Takiego jak na zdjęciu - oczywiście do pruskiej lancy.





Poligon się zbliża, a proporczyki na sprzęt by się przydały bo się już "wytrzepały". Myślę że proporczyki z lanc są za długie, a niestety nie znalazłem nic z PSZetu więc proponuję zamiast 20x75 20x50 z wycięciem do połowy.
Piotrek
PostWysłany: Sob 22:13, 09 Lut 2013    Temat postu:

Krzychu, czapki Ci nie będziemy w takim razie szyć, ale mamy pomysł na koszulkę Wink
Paweł_39
PostWysłany: Sob 22:10, 09 Lut 2013    Temat postu:

Cytat:
Kolego "Zajączek" trochę umiaru poproszę...


W obie strony Elmi - ja też proszę o umiar, bo przegina towarzystwo.
elmijakke
PostWysłany: Sob 21:47, 09 Lut 2013    Temat postu:

Kolego "Zajączek" trochę umiaru poproszę...
@Jarema wie o co chodzi i mój post był w stylu "żartobliwym'"
@Piotrek, Łuki - niedoczekanie Wasze...
myta2
PostWysłany: Pią 19:51, 08 Lut 2013    Temat postu:

O 7 DAK jestem absolutnie spokojny, wręcz mogę powiedzieć że różne drobne pierdolety nie są w stanie zachwiać mojej wiary w 7 DAK i jego wizerunek....

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group